Zbigniew Girzyński, obecnie bezpartyjny poseł z okręgu toruńskiego, w nadchodzących wyborach wystartuje do Senatu z własnego komitetu wyborczego
Poseł z Torunia Zbigniew Girzyński od czwartku jest na ustach całej Polski - sam odszedł z PiS po tym, jak pojawiły się wątpliwości wokół rozliczania przez niego podróży służbowych. Parlamentarzysta oświadczył, że występuje z partii, by nie psuć jej wizerunku, nie uważa jednak, aby dopuścił się nadużyć. - Jestem przekonany co do tego, że w sposób rzetelny i sumienny się rozliczałem - powiedział na antenie Radia Maryja. - Sprawa ta jest kłamliwie przedstawiana przez media głównego nurtu. Na sejmowej stronie internetowej znajduje się wykaz służbowych podróży posłów. Przyjrzeliśmy się, gdzie był Girzyński.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.