Co pani chce dla nich robić? Przecież oni śpią - słyszała Janina Mirończuk, gdy ponad 20 lat temu otwierała Zakład Opiekuńczo-Leczniczy Światło w Toruniu. Do dziś ze śpiączki wybudziły się w nim 84 osoby z całej Polski. Za każdym śpiochem kryje się inna historia.
- Polecamy ją rodzinom, terapeutom, przyjaciołom i tym wszystkim, którym komfort życia pacjentów w stanie apalicznym nie jest obojętny - mówi terapeutka z Fundacji Światło.
VIII Charytatywny Maraton Zumby dla śpiochów - podopiecznych toruńskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego "Światło" odbył się w sobotę (21 maja) w Toruniu.
Wiele ciekawych przedmiotów wystawionych m.in. przez aktorów, muzyków, pisarzy, a także osób związanych z branżą gastronomiczną, czy kosmetyczną można licytować na facebookowej aukcji. Dochód z niej zostanie przekazany dla pacjentów w śpiączce przebywających na oddziale w toruńskim Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym "Światło".
38-letnia lekarka weterynarii, niemogąca zrobić jednego ruchu palcem, na monitorze napisała, wybierając wzrokiem literki, nazwę leku po łacinie, który nasza rehabilitantka miała podać swojemu psu.
Toruńskiej fundacji Światło udało się uzyskać wsparcie finansowe dla swojego podopiecznego - Grzegorza Króla, wybudzonego ze śpiączki. Fundusze zebrano dzięki eksperymentalnemu projektowi literackiemu "Wykup Słowo".
Przez pięć miesięcy leżał nieruchomo, nic nie mówiąc. Dziś wraca do normalnego życia. 21-letni Łukasz jest kolejnym pacjentem Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego ?Światło?, który wybudził się ze śpiączki
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.