Przed rewanżem w Częstochowie Apator ma 10 pkt zaliczki. To w żużlu spora przewaga.
Chodzi o niedzielny mecz PGE Ekstraligi Apatora z Włókniarzem Częstochowa. Komisja Orzekająca Ligi ukarała klub z Torunia, a także trenera, kierownika zawodów i toromistrza.
42-letni mężczyzna zniszczył krzesełka podczas meczu żużlowego na toruńskiej Motoarenie. W trybie przyspieszonym stanął przed sądem.
Apator długo prowadził na Motoarenie z Włókniarzem Częstochowa, ale na końcu to goście cieszyli się ze zwycięstwa.
Żużlowcy Apatora Toruń dopiero w końcówce niedzielnego meczu z Włókniarzem Częstochowa wyszarpali minimalne zwycięstwo.
Już na 2 i 4 września zaplanowane są półfinały żużlowej PGE Ekstraligi. Apator zmierzy się z najlepszą drużyną tego sezonu - Motorem Lublin.
Zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa wygrał 50:40 rewanżowy pojedynek z For Nature Solutions Apatorem Toruń i zgarnął bonus. W szeregach torunian wynik ratowało dwóch zawodników: rewelacyjny Patryk Dudek oraz nowy rekordzista toru Robert Lambert.
Torunianie byli niezwykle blisko fazy play-off. Na ostatnim łuku 15. wyścigu Leon Madsen wyprzedził Antonio Lindbaecka, czym zapewnił forBET Włókniarzowi miejsce w półfinale PGE Ekstraligi. I zakończył sezon Get Well.
Już drugi raz nie odbył się ostatni mecz 14. rundy PGE Ekstraligi między forBET Włókniarzem a MrGarden GKM-em Grudziądz. Trzecie podejście wyznaczono na dzisiaj na godzinę 19.00.
Zawodnicy Jacka Frątczaka przy różnych żużlowych okazjach komunikują: jesteśmy w formie. Ale, by realnie myśleć o fazie medalowej PGE Ekstraligi, torunianie muszą w czterech meczach uzbierać 11 pkt. Oznacza to... zwycięstwo w każdym z nadchodzących spotkań
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
