ABW wydała negatywną opinię na mój temat, wszczynając trwający ponad 12 lat administracyjny koszmar. Przez wszystkie lata nie wystosowano przeciwko mojej osobie żadnego aktu oskarżenia - mówił Paweł Juszkiewicz przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Polakowi z Białorusi groziła deportacja do reżimu Łukaszenki.
"Dziś Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzje Wojewody Kujawsko-Pomorskiego oraz Szefa Urzędu ds. Cudzoziemców o cofnięciu mi pobytu stałego i przywrócił mi prawo pobytu w miejscu, które jest moją drugą Ojczyzną" - poinformował we wtorek (9 lipca) na swoim profilu na Facebooku Paweł Juszkiewicz.
100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w niedzielę od rana szuka w okolicach Rypina (woj. kujawsko-pomorskie) balonu, który wleciał do Polski z Białorusi. W akcji biorą udział drony i śmigłowce - informuje rzecznik WOT.
Po roku przygotowań do podjęcia studiów w Polsce stypendyści Programu im. gen. Władysława Andersa ukończyli na UMK kurs "Zerówka". W zajęciach uczestniczyły 54 osoby z Białorusi, Kazachstanu, Ukrainy i Włoch.
- Czuję ogromny dysonans. Miesiąc przed wojną dostaję najważniejszą nagrodę kulturalną w Polsce, a miesiąc później staję się nikomu nieznaną, dziarską feministką, która przekazuje podstawowe informacje na granicy i jest tłumaczką - mówi Jana Shostak, pochodząca z Białorusi artystka i aktywistka.
Większość Polaków jest ze spontanicznej akcji pomocy wojennym uchodźcom z Ukrainy bardzo dumna i zapytana o jej ocenę na pewno dałaby naszemu krajowi szóstkę z plusem. Ale czy naprawdę jest różowo?
W przeddzień rocznicy sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi i późniejszej fali represji Białorusini Kujawsko-Pomorskiego przeszli ulicami toruńskiej Starówki w proteście przeciw reżimowi Łukaszenki. Na Rynku Staromiejskim otwarto wystawę "Listy więźniów politycznych na Białorusi".
- Z zasady nie zajmujemy się polityką w krajach, w których prowadzimy działalność - pisze Nestlé w odpowiedzi na apel Białorusinów o zerwanie współpracy z telewizją Łukaszenki.
Białorusini z województwa kujawsko-pomorskiego skierowali list do dyrekcji Cereal Partners Poland Toruń-Pacific. Proszą o zaprzestanie współpracy ekonomicznej z reżimem Łukaszenki. Publikujemy treść listu.
Czy spontaniczne zgromadzenie ośmiu osób, zachowujących dystans na świeżym powietrzu, stwarza większe zagrożenie epidemiczne niż huczne wesele, rodzinny obiad w restauracji, zakupy w galerii handlowej? Epidemiolożką nie jestem, ale ośmielę się powiedzieć, że nie.
W środę w Toruniu Białorusini spotkali się na toruńskim rynku, żeby sprzeciwić się reżimowi Łukaszenki i represjom ze strony polskiej policji.
Podczas sobotnich pokojowych wieców solidarności z Białorusią policja legitymowała protestujących. W imię sprzeciwu wobec takich działań funkcjonariuszy i ponownie w solidarności z ofiarami reżimu Łukaszenki w środę w Toruniu odbędzie się kolejna demonstracja.
Magdalena Łośko, Tomasz Lenz i Arkadiusz Myrcha interweniują u Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy w sprawie działań funkcjonariuszy podczas demonstracji solidarnościowych z Białorusią. Mamy wyjaśnienia policji w tej sprawie.
Podczas sobotniej demonstracji solidarnościowej z ofiarami reżimu Łukaszenki w Toruniu uczestniczący w wydarzeniu Białorusini poczuli się prawie jak w swoim kraju. Chodzi o zachowanie policji.
Po tym, jak w niedzielę zatrzymano opozycyjnego aktywistę Romana Protasiewicza, w poniedziałek Białorusini mieszkający w Toruniu i ich sympatycy spotkali się, żeby symbolicznie okazać solidarność ze swoimi rodakami i sprzeciwić się terrorowi Łukaszenki.
W niedzielę na toruńskiej Starówce rozwinięto biało-czerwono-białą flagę - jeden z symboli demokratycznej opozycji na Białorusi.
- Zrobiliśmy performance: klęczeliśmy z workami na głowach i trzymaliśmy portrety politycznych więźniów, pokazując tym samym, co oni przeżywają w Białorusi - mówi Hleb Vajkul, jeden z organizatorów akcji solidarnościowej w Toruniu.
- Przywozili do aresztu Okrestino kolejne osoby. Słyszeliśmy ich płacz. Potem OMON zaczął się nami bawić. Ganiał nas pałkami z jednej strony spacerniaka na drugą - opowiada Białorusin Vasilij.
Można odnieść wrażenie, że to wszystko nie dzieje się na Białorusi, ale w bardzo odległym państwie, które ma niewiele wspólnego ze współcześnie rozumianą demokracją oraz praworządnością. Niestety, to jest naprawdę, w roku 2020, niedaleko naszych granic.
W nocy z 11 na 12 listopada na komendzie w Mińsku zamordowano Romana Bondarenkę. Białorusini z Torunia spotkali się w piątek, żeby uczcić pamięć jego i innych ofiar reżimu Łukaszenki.
17 października w Toruniu rozpocznie się 18. edycja festiwalu filmowego Tofifest. W tym roku impreza z powodu obostrzeń sanitarnych odbędzie się w trybie hybrydowym - publiczność obejrzy filmy w kinach i w internecie.
Fronton Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu został wieczorem oświetlony w biało-czerwono-białych barwach wolności.
Po wydarzeniach w białoruskim teatrze im. Janki Kupały na Rynku Staromiejskim w Toruniu odbył się wiec poparcia dla dyrekcji, aktorów i pracowników placówki.
- W szachach jest taka sytuacja jak Zugzwang. Cokolwiek przeciwnik zrobi i tak pogorszy swoją sytuację. Do takiego położenia doprowadził się Łukaszenko - mówi Hleb Vajkul.
Pasożyt, toruński malarz i performer, przygotował obraz zainspirowany wydarzeniami na Białorusi. Sprzedaje go na specjalnej aukcji, z której dochód trafia na rzecz poszkodowanych w manifestacjach w Mińsku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.