- Teoretycznie Braun może wystartować. Zdobyłby jakieś 5 proc. poparcia i dla opinii publicznej kampania stałaby się bardziej widowiskowa niż teraz - uważa dr Wojciech Peszyński, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Nadal pracuję w "Gazecie Pomorskiej", ale nie piszę o samorządzie. Zostałam przesunięta do działu SEO: paznokcie, rankingi hot-dogów i zakochane pary. Nic poważnego, a za chwilę biorę urlop i ruszam z kampanią, którą rozpoczęliśmy w iście amerykańskim stylu - mówi Monika Smól, dziennikarka i pierwsza w historii Chojnic kandydatka na burmistrza miasta.
Przemysław Wipler, który dostał się do Sejmu z toruńskiej listy Konfederacji, gościł we wtorek w porannej audycji radia RMF FM. - Jestem wspólnym kandydatem Bezpartyjnych Samorządowców i Konfederacji - opowiadał w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Senator i od niedawana wiceminister rozwoju Krzysztof Kukucki rzucił rękawicę swojemu byłemu szefowi - prezydentowi Włocławka Markowi Wojtkowskiemu.
- Przez ostatnie pięć lat spotykaliśmy się z mieszkańcami na ulicy, rozmawialiśmy, sprzątaliśmy i sadziliśmy. Robiliśmy razem mnóstwo rzeczy i mam nadzieję, że dalej tak będzie, bo chcę być prezydentem otwartym na dialog - mówi Bartosz Szymanski, kandydat na prezydenta Torunia z Aktywnych dla Torunia.
Panie znajdą się na pierwszych miejscach list Koalicji Obywatelskiej w każdym z czterech okręgów wyborczych do rady miasta Torunia.
Paweł Gulewski, do stycznia wiceprezydent miasta, został w czwartek oficjalnie zaprezentowany jako kandydat Koalicji Obywatelskiej na fotel prezydenta Torunia. Poparł go m.in. marszałek województwa Piotr Całbecki.
Są pierwsi chętni do rywalizacji z prezydentem Michałem Zaleskim, który będzie się ubiegał o szóstą kadencję na fotelu włodarza Torunia.
W sobotę Prawo i Sprawiedliwości ogłosiło, że ich kandydatem na prezydenta Warszawy będzie Tobiasz Bocheński, były wojewoda łódzki i mazowiecki. Tego samego dnia polityk gościł w programie "Polski punkt widzenia" w TV Trwam.
Od wizyty na Stawkach prezydent Michał Zaleski zaczyna cykl spotkań z mieszkańcami Torunia na ich osiedlach.
W 2024 roku odbędą się wybory samorządowe. Sytuacja w sejmikach może się diametralnie zmienić. Wpływa na to kilka czynników m.in. aktualna sytuacja społeczna i polityczna w kraju, a także powstanie partii Polska 2050. Ta ma duże szanse na wprowadzenie swoich kandydatów do samorządu, co widać m.in. w Kujawsko-Pomorskiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)