69-letnia mieszkanka gminy Lubicz została wczoraj znaleziona martwa w swoim domu. Po kilkugodzinnej akcji z wykorzystaniem psów policja zatrzymała 40-letniego mężczyznę.
Nie żyje nauczycielka wychowania przedszkolnego z Włocławka. Prokuratora potwierdziła, że zamordował ją własny syn.
41-letni mieszkaniec Torunia, skazany za zabójstwo, był poszukiwany listem gończym.
Prokuratura Okręgowa w Toruniu oskarża 61-letniego Andrzeja G. m.in. o zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowanie zabójstwa i rozboje. Grozi mu dożywotnie więzienie.
Ciało 55-letniej mieszkanki powiatu aleksandrowskiego odkrył jej mąż po powrocie z pracy. Policja wytypowała sprawcę i ustaliła, że przebywa w Poznaniu. 32-letni mężczyzna, syn zamordowanej, uciekając przed mundurowymi samochodem, zderzył się czołowo z innym pojazdem i zginął na miejscu.
Sąd aresztował w poniedziałek na trzy miesiące 72-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo żony. Grozi mu 25 lat więzienia albo dożywocie.
Do zdarzenia doszło w czwartek na ulicy Parkowej w Unisławiu, małej miejscowości pod Toruniem. Sprawę bada toruńska prokuratura, która pracuje na miejscu w pobliskim Chełmnie. Zatrzymane zostały dwie osoby. 46-latek, który postrzelił 30-latka i jego żona.
Komenda Miejska Policji w Toruniu przedstawiła dane dotyczące przestępczości za 2019 i 2020 rok w naszym mieście. Zeszły rok wydaje się nieco spokojniejszy niż poprzedni.
Dwaj mężczyźni staną przed sądem: 29-letniemu postawiono zarzut zabójstwa 19-letniego mieszkańca Włocławka, drugi odpowie za nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu. Sąd na wniosek śledczych zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla zatrzymanych.
Prokuratura Rejonowa w Rypinie postawiła 39-latkowi z Rypina zarzut zabójstwa byłej żony. Sąd przychylił się do wniosku o areszt tymczasowy dla mężczyzny na trzy miesiące.
Zwłoki mężczyzny odnaleziono w kompleksie leśnym koło Włocławka. W sprawie prowadzone jest śledztwo pod kątem zabójstwa.
Kobieta podejrzewana o zabójstwo 49-letniego brata została aresztowana na trzy miesiące.
Toruński sąd aresztował 28-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 29-letniej kobiety na Chełmińskim Przedmieściu. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.
42-letni Sławomir B., poszukiwany w związku z zabójstwem z 2012 roku, został zatrzymany w Wielkiej Brytanii i przetransportowany do Torunia. Grozi mu dożywocie.
Sąd po procesie pilnowanym przez policyjnych antyterrorystów posłał na 25 lat za kraty dwóch morderców bezbronnej kobiety. Ich kompanka za zacieranie śladów i wcześniejsze grzechy dostała 14 lat odsiadki.
Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 46-latka zatrzymanego w Toruniu. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo, grozi mu dożywocie.
62-letni Sławomir S. w Nowy Rok przy ul. Boboli w Toruniu nożem zabił własną siostrę i zaatakował jej męża. Śledztwo wykazało, że powodem rodzinnej awantury był spór o majątek po zmarłej matce.
Sąd zgodził się tymczasowo aresztować podejrzanego o zabójstwo na ul. Poznańskiej w Toruniu. Przypomnijmy, w piątek rano przypadkowy świadek odnalazł tam zwłoki.
- To było zabójstwo - twierdzi policja, która bada sprawę znalezienia zwłok 66-latka na toruńskim Podgórzu. O sprawstwo podejrzewa jego 78-letniego kompana od kieliszka.
Prokuratura stawia zarzuty opiekunom zmarłego trzyletniego Nikodema z Włocławka. Narzeczony matki chłopca miał się nad nim znęcać, doprowadzając do jego śmierci.
- Wbiło mi się do głowy, że żona chce mnie zabić - mówi Piotr. To on zabił Irenę, 15 razy waląc ją tłuczkiem do mięsa z metalową osłoną i zadając co najmniej 16 ciosów nożami.
- Mówiłam: "Zrób coś, bo ona cię zabije". Gdy stało się odwrotnie, byłam w szoku - zeznała przed sądem była teściowa żonobójcy Piotra B.
Odsiadujący wyrok za zabójstwo Ryszard K. zgłosił w prokuraturze, że w 1999 r. uczestniczył w brutalnym napadzie z bronią. Co nim kierowało?
10 lat spędzi za kratami Radosław W., który w sierpniu 2017 r. w Toruniu przy ul. Warszawskiej nożem zabił swojego sąsiada. Sąd nie dopatrzył się w jego działaniu afektu ani obrony koniecznej.
Budowlaniec z Golubia-Dobrzynia niespełna rok po ślubie zamordował żonę, zadając jej liczne ciosy nożem. Przyznał się do zbrodni, chociaż nie jest w stanie precyzyjne wyjaśnić przebiegu zdarzenia.
- Jeśli chodzi o oskarżonych, czuję strach połączony ze wstrętem - mówiła w sądzie córka zamordowanej Tatiany W. Procesowi o wyjątkowo brutalne morderstwo towarzyszyły nadzwyczajne środki ostrożności.
Od rękoczynów na sądowym korytarzu rozpoczął się proces oskarżonych o bestialskie zamordowanie w Toruniu 39-letniej Tatiany W. Torturowana kobieta zmarła od ciosów zadanych kijem bejsbolowym, nożem i nożycami do cięcia drutu
52-letni rolnik stanął przed sądem za zabójstwo ojca oraz usiłowanie zabicia matki i brata. Biegli stwierdzili, że miał znacznie ograniczoną zdolność kierowania swoim postępowaniem.
Mały Tomek zmarł w szpitalu z obrażeniami świadczącymi o pobiciu. Za dzieciobójstwo stanął przed sądem Radosław M., konkubent matki chłopca. Ją z kolei prokuratura oskarżyła o zaniedbania zagrażające życiu dziecka
61-letni Sławomir S. w Nowy Rok w Toruniu śmiertelnie ugodził nożem własną siostrę i ranił szwagra, najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.
20-letni Miłosz P. został uznany winnym zabójstwa, do którego doszło w Wielkanoc 2017 r. na ul. Chełmińskiej w Toruniu. Sąd nieprawomocnie skazał go na 11 lat więzienia.
Zakończył się proces Miłosza P., który w centrum Torunia nożem śmiertelnie ugodził obcego mężczyznę. Prokuratura i obrona przedstawiają jego czyn zupełnie inaczej, sąd wyda wyrok jeszcze w tym roku.
Zabójcy bili kobietę kijem bejsbolowym, zadawali ciosy nożem i toporkiem, a na koniec odcięli palce sekatorem. Sprawcom bestialskiego morderstwa grozi dożywocie.
Prawomocny wyrok w sprawie głośnej zbrodni, do której doszło w grudniu 2015 r. w Toruniu. Dawid W., który nożem śmiertelnie ugodził 26-letniego Roberta, został skazany na 12 lat więzienia.
Rozpoczął się proces Radosława W., który w sierpniu ub.r. śmiertelnie ugodził nożem swojego sąsiada pod kamienicą na ul. Warszawskiej w Toruniu. Oskarżony twierdzi, że działał w obronie własnej.
Prokuratura we Włocławku sięga po zarzut zabójstwa w sprawie śmierci małego Marcela z Włocławka. Postawiła go konkubentowi jego matki. Ten go odpiera, choć wcześniej przyznał się, że pobił niespełna dwuletniego chłopca.
Zwłoki kobiety z licznymi obrażeniami głowy znaleźli dziś rano policjanci.
Karę dożywotniego więzienia orzekł w piątek toruński sąd okręgowy dla 32-letniego Adriana W., który zgwałcił i zamordował 18-letnią Katarzynę Zegan. Pozbawił go także praw publicznych na 10 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.