Sobotnie zawody Grand Prix Polski na Motoarenie w Toruniu kończyły tegoroczny cykl Speedway Grand Prix, wzbudziły więc wyjątkowe zainteresowanie kibiców. Kilkunastotysięczna publiczność oszalała, gdy okazało się, że to gorzowianin Bartosz Zmarzlik zgromadził na koniec sezonu najwięcej punktów. Sobotnie zawody wygrał Duńczyk Leon Madsen, ale mimo to nie wyprzedził w klasyfikacji generalnej Polaka. Ostatecznie Madsen zajął drugie miejsce, brązowy medal wywalczył zaś Rosjanin Emil Sajfutdinow. Zmarzlik jest pierwszym indywidualnym żużlowym mistrzem świata z naszego kraju od 2010 r. - wówczas triumfował Tomasz Gollob.
Wszystkie komentarze