W zeszłym roku, kiedy mieliśmy w Polsce jedynie kilkaset zakażeń, w czasie Wielkanocy w kościołach obowiązywał limit do pięciu osób. W sobotę przybyło 28 tys. zakażeń. Rząd mimo gwałtownej trzeciej fali epidemii nie zdecydował się na zamknięcie kościołów. Obowiązuje limit jedna osoba na 20 metrów kwadr. Z jego przestrzeganiem bywa różnie. W związku z sytuacją epidemiczną inaczej odbyło się też święcenie pokarmów. Niektóre kościoły robiły to w środku z ograniczoną liczbą wiernych, inne na świeżym powietrzu, a jeszcze inne - m.in. parafia św. Jakuba w Toruniu - całkowicie z tego zrezygnowały.
Ksiądz Leszek Gęsiak SJ, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, przypomniał w sobotę, że w obecnych warunkach epidemicznych, podobnie jak miało to miejsce w ubiegłym roku, błogosławieństwo pokarmów przeznaczonych na stół wielkanocny może odbyć się w domu.
Wszystkie komentarze