Dokument Michała Zaleskiego praktycznie nie zmienia się od lat. Prezydent zebrał wraz z żoną Krystyną 18,6 tys. zł, i 240 euro, a osobno ma odłożone 6,1 tys. zł. Państwo Zalescy mają 50-metrowe mieszkanie warte ok. 200 tys. zł z 17-metrowym garażem za 30 tys. zł. Czas wolny chętnie spędzają na działce o powierzchni 0,1 ha wartej 40 tys. zł na której stoi domek rekreacyjno-letniskowy za 160 tys. zł. Prezydent Torunia kupił 68 akcji Banku Handlowego wartych 8,1 tys. zł, na których zarobił w ubiegłym roku 300 zł. Piastując najważniejszy urząd w mieście dostał w 2015 r. przeszło 170 tys. zł pensji. Państwo Zalescy jeżdżą dwoma samochodami: fiatem grande punto z 2006 r. za 10 tys. zł i volvo z 2005 r. za 24,3 tys. zł. Mają trzy kredyty w Banku Zachodnim WBK na łączną sumę 83,8 tys. zł i debet na karcie kredytowej - 2,8 tys. zł.
Dyrektor toruńskiego specjalistycznego szpitala miejskiego, ma własne 70-metrowe mieszkanie warte 240 tys. zł. W lecznicy zrobiła 119,7 tys. zł.
pierwszy zastępca prezydenta Torunia uzbierał wraz z żoną 24,8 tys. zł. Wiceprezydent wpisał do oświadczenia też 69 akcji TP S.A. za 64,17 i siedem sztuk PSU. Państwo Fiderewiczowie mieszkają w domu o powierzchni 149,94 m kw. z dwoma garażami o powierzchni 35,8 m kw. stojącymi na 740-metrowej działce. Całość wyceniają na 700 tys. zł. Mają również działkę leśną o powierzchni 1976 m kw. za 22 tys. zł. Zastępca prezydenta zarobił w magistracie 161 tys. zł. Za członkostwo w radzie nadzorczej Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej dostał 8,7 tys. zł i 1,2 tys. zł, za pracę w Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych 2,4 tys. zł, a w radzie programowej Centrum Sztuki Współczesnej 350 zł. Fiderewicz jest miłośnikiem seatów. Ma dwa takie auta: leona z 2011 r. i ibizę z 2007 r. W kujawsko-dobrzyńskim banku spółdzielczym musi oddać 45,9 tys. zł pożyczki. Wziął ją na 15 lat. Skończy spłacać w 2025 r.
Rekomendowany przez PiS wiceprezydent Zbigniew Rasielewski zgromadził 33 tys. zł oszczędności. Wraz z żoną mają mieszkanie o powierzchni 53 m kw. za 255 tys. zł. W urzędzie miasta zarobił 141 tys. zł. Jeździ nissanem note z 2011 r. za 24 tys. zł. Do spłaty ma przeszło 193 tys. zł kredytu mieszkaniowego zaciągniętego w Pekao S.A.
Jest najmłodszy stażem wśród zastępców Zaleskiego. Na to stanowisko rekomendowała go PO. Wraz z żoną ma 15 tys. zł oszczędności, dom o powierzchni 213,3 m kw. wraz z dwoma garażami o powierzchni 32,3 m kw. stojącymi na 833-metrowej działce. Wszystko razem jest warte 910,3 tys. zł. Rakowicz ma też 3180-metrową działkę z budynkami gospodarczymi i 72-metrowym domem warte 191 tys. zł (jedna trzecia udziału we współwłasności) i działkę o powierzchni 1363 m kw. wartą 9 tys. zł (też jedna trzecia udziału we współwłasności). Wiceprezydent ma jeden udział pracowniczy w Metronie. Jest członkiem rady nadzorczej przedsiębiorstwa Uzdrowisko Ciechocinek. Ponieważ oświadczenie składał po raz pierwszy, nie musiał ujawniać ile zarobił zanim zaczął pracować w toruńskim magistracie. Państwo Rakowicz, inaczej niż Fiderewiczowie, są miłośnikami hondy. Mają crv z 2005 r. i jazz z 2004 r. Nie stronią od debetów. Jeden mają w koncie mBanku na 40 tys. zł, drugi w tej samej placówce na 39,9 tys. zł, a trzeci w Reiffeisen Bank Polska na 25 tys. Muszą też spłacić przeszło 219 tys. franków kredytu hipotecznego na budowę domu w BNP Paribas i 30 tys. zł kredytu hipotecznego w Raiffeisen Bank Polska.
Toruńska skarbnik Magdalena ma 5 tys. zł oszczędności i jednostki uczestnictwa w funduszu Arka BZ WBK obligacji skarbowych warte 2108 zł. Jest właścicielką jednej trzeciej mieszkania o powierzchni 61,4 m kw. wartego ok. 240 tys. zł i połowy 124-metrowego mieszkania za ok. 450 tys. zł. W magistracie zarobiła 142,3 tys. zł. Jeździ fordem mondeo z 2008 r. wartym ok. 35 tys. zł. Musi spłacić 104,8 tys. zł kredytu konsumpcyjnego w Deutsche Bank Polska.
Przewodniczący toruńskiej rady miasta uzbierał 43,3 tys. zł oszczędności. Ma 52-metrowe mieszkanie za około 250 tys. zł. Na UMK zarobił w ubiegłym roku 86,4 tys. zł, w radzie programowej Radia PiK 3,3 tys. zł, z praw autorskich 3,5 tys. zł, umów-zleceń 320 zł. Dostał też 2,8 tys. zł diety radnego. Jeździ oplem astrą IV z 2012 r. Do spłaty ma 48,6 tys. franków kredytu hipotecznego.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze