Najniższa przeciętna pensja była w województwie lubelskim - 3050 zł brutto miesięcznie. Niewiele wyższe przeciętne płace zanotowano w pozostałych województwach wschodnich: świętokrzyskim 3052 zł, podlaskim 3061 zł, warmińsko-mazurskim i podkarpackim - po 3100 zł.
Z kolei najwyższe przeciętne pensje są w mazowieckim (4928 zł), dolnośląskim (4107 zł) oraz małopolskim (3900 zł).
Z badań Sedlak&Sedlak wynika, że najwyższe wynagrodzenia w województwie kujawsko-pomorskim otrzymywali zatrudnieni w Bydgoszczy i Toruniu. To odpowiednio 3700 i 3500 zł brutto miesięcznie. Na nieco niższe wynagrodzenia można liczyć we Włocławku (3200), Grudziądzu (3100) i Inowrocławiu (3000).
Średnia wynagrodzeń głównych księgowych w naszym regionie wynosi 5500 zł brutto miesięcznie. Najniżej wynagradzani wśród analizowanych stanowisk byli sprzedawcy/kasjerzy (1980).
Najlepiej opłacaną branżą w województwie kujawsko-pomorskim była IT. Mediana zarobków zatrudnionych w niej osób wyniosło 4700 zł brutto miesięcznie.
W kujawsko-pomorskim firmy z przewagą kapitału zagranicznego płacą swoim pracownikom przeciętnie o 36 proc. więcej niż firmy z przewagą kapitału polskiego. Najwyżej wynagradzani pracownicy w firmach zagranicznych zarabiali nie mniej niż 6786 zł brutto miesięcznie. W firmach polskich zarobki 25 proc. pracowników wynosiły przynajmniej 4510 zł brutto miesięcznie.
Ze średnią 3500 zł brutto Toruń słabo wypada na tle innych miast. Przegrywamy nawet z Niepołomicami w województwie Małopolskim. Tam średnia zarobków wynosi 3900 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze