Jeszcze tej jesieni firma Budimex rozpocznie rozbudowę szpitala na toruńskich Bielanach. We wtorek podpisała w tej sprawie umowę z władzami województwa. Prace potrwają trzy lata
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Rozbudowa i modernizacja Wojewódzkiego Szpitala Wojewódzkiego w Toruniu jest planowana od lat, teraz nie ma już żadnych przeszkód, by wreszcie ruszyła. Podpisana we wtorek umowa sprawia, że generalny wykonawca, czyli wybrana w przetargu firma Budimex z Warszawy, w ciągu 30 dni wejdzie na plac budowy.

Dyrektor szpitala Sylwia Sobczak zapowiada, że lecznica nie zaprzestanie działalności. Pacjenci i odwiedzający ich goście muszą jednak nastawić się na niedogodności, związane m.in. z parkowaniem i poruszaniem się po obiekcie. Szpital dopina z wykonawcą szczegóły, zapowiada, że o wszystkich zmianach organizacyjnych będzie szeroko informował.

- Pierwsza rzecz, którą musimy zrobić, to zorganizować plac budowy: parkingi tymczasowe, drogi komunikacyjne, ogrodzenie. Kolejnym elementem będzie wycinka drzew, a potem budowa garażu wielopoziomowego, który udrożni nam komunikację i zapewni miejsca postojowe dla użytkowników - mówi Stanisław Świątek z Budimeksu.

Po tych przygotowaniach rozpoczną się właściwe prace: modernizacja istniejącego budynku i budowa nowych pawilonów. Największy z nich, o czterech kondygnacjach, pomieści m.in. szpitalny oddział ratunkowy (SOR). Znajdzie się na nim 12 sal operacyjnych i 318 łóżek. Na dachu zaprojektowano lądowisko dla helikopterów. Powstaną też nowe obiekty, m.in. dla oddziału chorób zakaźnych i poradni przyszpitalnych z 39 łóżkami oraz dla oddziału psychiatrycznego, który jednorazowo będzie mógł przyjąć 196 pacjentów.

W zeszłym tygodniu województwo dopięło ostatni szczegół finansowy rozbudowy szpitala, podpisując z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym z Luksemburga umowę na 238 mln zł kredytu. Będziemy spłacać go przez ponad 20 lat. Wynagrodzenie Budimeksu za same tylko prace budowlane to 336 mln zł brutto. Na projekt składa się też zakup wyposażenia, co zwiększa łączny koszt inwestycji do 560 mln zł. Montaż finansowy przedsięwzięcia objaśniał we wtorek marszałek województwa Piotr Całbecki.

- Udało nam się to przez dołożenie do pieniędzy EBI środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego, w malutkim stopniu z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, środków własnych jednostek szpitalnych i samorządu województwa - wyliczał.

Za rozbudowę odpowiada wojewódzka spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Roman Imielski poleca
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    całe województwo zapożyczone, bo dla żony pan stawia szpital. A w tym, który jest puste sale. A wojewódzki szpital dziecięcy ma pustostany z braku kasy. Dziękujemy panie marszałku
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    A mnie podobają się te schody (obrazek 5) po których będą zaiwaniać chorzy, miodzio
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    na czym ma polegać "rozbudowa", bo informacje jak zwykle nieprecyzyjne? remont i modernizacja jest na pewno potrzebny, bo stan toruńskiej służby zdrowia jest delikatnie mówiąc średni. Przy rozbudowie uwzględniono mapę zdrowotną kuj-pomu, czy po prostu dostawią kilkadziesiąt łóżek na oddziałach na których nie będą potrzebne? rozmawiano z NFZ na temat ewentualnej zmiany kontraktu, czy kontrakt będzie ten sam, a koszty wzrosną? jaki będzie wkład własny szpitala i czy pod kredyt zastawione zostało mienie szpitala? mamy już w województwie najbardziej zadłużony szpital w Polsce, obyśmy nie dorobili się drugiego...
    @seba-76 Proszę czytać i patrzeć ze zrozumieniem. Tu widzę problem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @toruniak_. no ale właśnie czytam i nie rozumiem, oprócz zwiększonego zapotrzebowania na opiekę psychiatryczną oczywiście ;) SOR to oddział ratunkowy, aż 318 łóżek na nagłe wypadki, a tylko 40 łóżek na poradnie i oddziały? ani słowa o kardiologii i onkologii, czyli największych problemów na opracowanej mapie zdrowia. Nie rozumiem struktury bielańskiego szpitala... podejrzewam, że łóżek ma być więcej? tylko jak pokazuje życie, bez zwiększonego kontraktu z NFZ to nie ma sensu. Można powiększyć szpital i o 1000 łóżek, a i tak nie będzie pieniędzy na leczenie, jeżeli nie będzie zwiększonego kontraktu. Z tego się wzięły m.in. problemy szpitala w Grudziądzu, gdzie na jednych oddziałach brak wolnych miejsc, a na innych łóżka stoją puste. Oczywiście jak to na konferencjach u marszałka, dziennikarze nie zadają pytań, więc się nie dowiemy co jest zabezpieczeniem kredytu i jak on jest rozłożony...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @seba-76 wielka onkologia to będzie w bydłoszczy. 100000 łózek będzie potrzebne po uruchomieniu bydłoskiej spalarni śmieci dla całego województwa.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1