Torunianie od niedzieli regularnie spotykają się pod Sądem Okręgowym przy ul. Piekary. Protestują ze świecami w ręku. Do takiej formy pokojowego protestu namawia Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia", które sprzeciwia się m.in. zmianom w Sądzie Najwyższym. – Prosimy przynieść tylko świece bądź znicze. Prosimy o nieprzynoszenie flag i transparentów. Na zakończenie pikiety przejdziemy przed kościół Ducha Świętego, by pod tablicą „Solidarności” postawić przyniesione świece i znicze – informują organizatorzy przed każdą akcją.
W regionie manifestacje odbyły się m.in. w Bydgoszczy, Grudziądzu i Włocławku. Torunianie we wtorek wznosili okrzyki: „Wolne sądy”, „Żądamy weta”, „Solidarność naszą bronią”, „Zwyciężymy”, „Bądźmy razem”„ „Wolność, równość, demokracja”. Podpisywali pisma i petycje do prezydenta RP. – Wszyscy wiemy, że sądownictwo wymaga reform, ale nie oddania jego w ręce jednego człowieka – mówił Roman Piotrowski z regionalnego Komitetu Obrony Demokracji.
Jolanta Teska, aktorka Teatru Horzycy, przeczytała „Modlitwę” z „Kwiatów polskich” Juliana Tuwima. „Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość” – to zakończenie poematu wydeklamowała wraz z innymi uczestnikami.
Grupa działaczy – z regionalną szefową Aleksandrą Solecką – była we wtorek na manifestacji w Warszawie. Działacze Komitetu Obrony Demokracji planują dużą manifestację w niedzielę. Kolejny protest pod toruńskim sądem odbędzie się w środę o godz. 21.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze