Specjalny pociąg, więcej ekologicznych autobusów i budowa placówki terapeutycznej w Bydgoszczy zamiast pełnomorskiego jachtu za 12 mln zł. Takie poprawki zgłosili radni opozycji do projektu budżetu województwa.
Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki ściąga do urzędu miłośników żeglarstwa i szkolną młodzież w czasie lekcji, żeby przekonać, jak bardzo potrzebny jest dzieciom i osobom niepełnosprawnym pełnomorski jacht za 12 mln zł. Zapewnia, że będzie nim pływać rocznie 500 osób. A następnego dnia członek zarządu województwa opowiada, że z jachtu rocznie skorzysta osób parędziesiąt. Ale nie o sam żaglowiec tutaj idzie, władzo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.