Tadeusz Rydzyk otrzymuje na swoje dzieła miliony od ministerstw Piotra Glińskiego i Zbigniewa Ziobry, ale nie pogardzi też mniejszymi kwotami od innych państwowych instytucji. W końcu, jak powtarza, "ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.