Toruński "Dwutakt" powinien być punktem obowiązkowym w kalendarzu każdego fana komiksu i fantastyki.
Trochę na serio, trochę półżartem. Trochę o sobie, trochę o szkole, często o Polsce, a czasem - w krzywym zwierciadle opisałyśmy zakończony przed tygodniem rok szkolny. Jedno trzeba przyznać: nudy nie było.
Poznają tajniki fotografii i swojego rodzinnego miasta. Uczniowie z Chełmna, przeszkoleni przez profesjonalistów, wyszli w teren, by zatrzymać w kadrze to, co najpiękniejsze.
Pieniądze to najczęstsza, ale kiepska wymówka. Można zwiedzić kraj za naprawdę niewielkie pieniądze. Dobrzy ludzie podwiozą swoim samochodem. Ba! Nawet udostępnią prysznic i ogródek. Nie wymyślam. Przeżyłam to.
Każdy ma swój pomysł na to, jaką matką będzie - pisze Zuzanna Kuffel, uczennica trzeciej klasy Gimnazjum Akademickiego w Toruniu. I wyróżnia pięć typów współczesnych matek.
To sport ekstremalny dla wytrwałych kobiet. Dzieci? Owszem, ale w swoim czasie. Najpierw kariera. Dziennikarki "Gazety Młodych" piszą o macierzyństwie.
Współczesny samuraj to np. młody przedsiębiorca lub pracownik korporacji, tyrający codziennie od 8 do 16 bądź dłużej, by po wstaniu sprzed biurka rozpocząć drugie życie
"Noc w liceum" to nie tylko dobra zabawa dla licealistów i ich opiekunów, lecz także wyniesienie wartościowej wiedzy związanej z przewodnimi tematami spotkań.
Dwadzieścia lat temu my byliśmy inni, współcześni młodzi ludzie też są inni, mają inne doświadczenie, są przygotowani do czegoś zupełnie innego. Inne są przede wszystkim oczekiwania debiutantów.
Festiwal Talentów Technicznych uElektra spełnia swoje podstawowe funkcje: pracodawcy wyławiają pracowników, uczelnie studentów, a młodzi ludzie mają motywację do rozwoju i nauki.
Matura to egzamin konieczny? Czy rzeczywiście odzwierciedla wiedzę? I jak poradzić sobie ze stresem? Na te pytania próbują odpowiedzieć dziennikarze Gazety Młodych. A poproszeni przez nich nauczyciele wspominają, jak przeżyli własne egzaminy...
Gdy byłem pierwszy raz zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa, miałem 19 lat. Po rewizji w moim mieszkaniu byłem przesłuchiwany przez dwa dni - zastraszany, wyzywany, poniżany, poszturchiwany. Nikogo nie wsypałem. Nikt przeze mnie nie ucierpiał.
Fajnie byłoby pracować w Europejskim Obserwatorium Południowym w Chile. To jest naprawdę świetna organizacja, której ideą jest zbudować tak wielki teleskop, jak to możliwe - mówi 19-letnia Zosia Kaczmarek, która będzie miała swoją planetoidę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
