Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Toruń

    Torunianie stanęli w obronie sądów i Gersdorf [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Torunia
    tod
    Lech Wałęsa małgorzata gersdorf sąd najwyższy
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę ok. 200 osób. Torunianie przynieśli transparenty: "Konstytucja","Precz z dyktaturą", "Polska w ruinie demokratycznej". Nad głowami powiewały flagi Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy przybył Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę ok. 200 osób. Torunianie przynieśli transparenty: 'Konstytucja','Precz z dyktaturą', 'Polska w ruinie demokratycznej'. Nad głowami powiewały flagi Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    1 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę ok. 200 osób. Torunianie przynieśli transparenty: 'Konstytucja','Precz z dyktaturą', 'Polska w ruinie demokratycznej'. Nad głowami powiewały flagi Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    2 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    3 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    4 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    5 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    6 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    7 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    8 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    9 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    10 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    11 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    12 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    13 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    14 z 28

    ROBERT GÓRECKI
    15 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    16 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    17 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    18 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    19 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    20 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    21 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    22 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    23 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    24 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    25 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    26 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    27 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    ROBERT GÓRECKI
    28 z 28

    W Toruniu druga z rzędu manifestacja przed gmachem sądu okręgowego na ul. Piekary zgromadziła w środę kilkaset osób. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętą przez pisowska większość parlamentarną ustawą, która weszła w życie 3 kwietnia, właśnie dziś o północy w stan spoczynku mieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skończyli 65 lat. W tym pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, której pisowska ustawa przerywa gwarantowaną w Konstytucji RP 6-letnią kadencję. Sędziowie SN nie uznali czystki, która ich zdaniem łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów. W środę po godz. 8 przyszli do pracy i symbolicznie wprowadzili Gersdorf do SN. Pod gmachem sądu od rana gromadził się tłum. Wieczorem na manifestację w stolicy miał przybyć Lech Wałęsa.
    Lech Wałęsa małgorzata gersdorf sąd najwyższy
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego

      Tematy ważne dla Torunia

      Tematy
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.