Dziś zdjęcia z achiwów Marka Zaborskiego - kiedyś szefa Radia Toruń, człowieka, który kładł ogromny nacisk na to, by stacja żyła sportem. Były transmisje ze wszystkich najważniejszych wydarzeń miejskich zespołów, publicystyka, wywiady, godzinny niedzielny program podumowujący wydarzenia weekendu.
Na zdjęciu Zaborski z żużlowcami Apatora. - Jacy byliśmy młodzi - podsumowuje teraz. Wraz z nim na scenie są Krzysztof Kuczwalski, Tomasz Bajerski, Mirosław Kowalik i Sławomir Derdziński.
Z cyklu: sportowe wyprawy. Radiowcy lecieli m.in. wszędzie tam, gdzie ważne spotkania rozgrywali koszykarze AZS Elana Toruń. Tu w samolocie do Helsinek. W czapce trener zespołu Ryszard Szczechowiak. Z przodu zawodnicy - Artur Robak i Adam Iciek.
Tym, co dzieje się w sportowym Toruniu żywo interesował się też Marcin Daniec, który przez pewien czas był felietonistą stacji. Tu z Zaborskim oraz innymi dziennikarzami RT.
Dziennikarze Radia Toruń byli również w Longio. We Włoszech ścigali się w latach 90. żużlowcy Apatora. Na zdjęciu obok Zaborskiego - Robert Sawina.
To również zdjęcie z wyprawy do Lonigo. Posiłek - oczywiście pizza. Stroje - iście działkowe.
Zaborski, komentując to co dzieje się na torze - tu w Lonigo - czasami zapominał się w emocjach. Efekt był świetny. Nikt wtedy nie relacjonował rywalizacji sportowej miejskich drużyn tak, jak Radio Toruń.
Relacja z kontenera przy Armii Ludowej - tak Zaborski ironicznie nazywa warunki, w jakich nadawano relację z meczów Elany Toruń na stadionie na Podgórzu. Grała wtedy w II lidze. Prawdziwej II lidze - jak zauważa Zaborski. Dziś też jest oficjalnie w takiej klasie rozgrywkowej, ale de facto to III liga.
To kolejne cenne i ciekawe zdjęcie z archiwum Zaborskiego. Tak relacjonowano zawody pływackie na basenie Wodnika. Dziś ten już w takiej formie jak kiedyś nie istnieje. Teraz w jego miejscu wyrósł nowy hotel.
A skoro konferencji nie było, trzeba sobie w życiu radiowym radzić inaczej. Tak ekipa z RT pracowała po zawodach żużlowych.
Głosy radiowców były w Toruniu świetnie kojarzone. To zdjęcie z pikniku dla fanów stacji na Bulwarze Filadelfijskim.
Dalekie wyprawy do Przemyśla nikogo nie odstraszały. Tu Zaborski oraz operator Krzysztof Ślotała podczas relacji z meczu AZS Elany Toruń z koszykarzami Polonii. Z prawej - kierownik drużyny akademików, Roman Kłosowski.
Piłkarska drużyna Radia Toruń wspomagana przez braci Figurskich. - Graliśmy mecze m.in. ze strażakami, policjantami i służbami celnymi - wspomina Zaborski.
Zdjęcie całego zespołu na 5-lecie istnienia Radia Toruń. Dziś Zaborski, w nawiązaniu do osób opisywanych w poniedziałek na torun.gazeta.pl, pisze:
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze