2. Łukasz Wiśniewski
Kapitan Twardych Pierników sam przyznaje, że w finałowej batalii dzieje się z nim coś niedobrego. "Jeszcze dwa tygodnie temu czułem, że jestem w dobrej formie, teraz wyglądam jakby przylecieli kosmici i odebrali mi wszystko co koszykarskie. Rywalizacja o złoto jeszcze się nie skończyła i wierzę w ten zespół. Muszę jednak znów uwierzyć w siebie" - napisał na swoim profilu na Facebooku. Faktycznie, bez jego wysokiej, równej dyspozycji, torunianie nie mają wielkich szans w starciu z mistrzami Polski.
Wszystkie komentarze