Wideo trwa zaledwie pół minuty - jego nieodłączną częścią jest fragment utworu Harlem Shake nowojorskiego didżeja Baauera. Z początku do tej muzyki tańczy jedna osoba, która bardzo często nosi maskę lub kask. Inni zupełnie nie dostrzegają jej starań. Kiedy wchodzi mocniejszy bas, wszyscy szaleńczo tańczą - są rozebrani lub przebrani w dziwaczne stroje.
Pionierami Harlem Shake są młodzi Australijczycy ze stanu Queensland, którzy 2 lutego zamieścili takie oto wideo na swoim kanale:
Później dołączyli do nich tysiące internautów na całym świecie.
Bezsprzecznie najlepszy Harlem Shake przygotowali zawodnicy Angels Toruń - drużyny futbolu amerykańskiego. Tu nie ma lipy - potężni panowie najpierw ciężko ćwiczą, później oddają się szaleństwu.
Harlem Shake trwa pół minuty. Panowie z Angels Toruń potraktowali tego internetowego mema nad wyraz poważnie. Tak wyglądały ich przygotowania.
Najpierw jest samotny Darth Maul z Gwiezdnych wojen. Później dołączają do niego dziwnie poprzebierani torunianie.
Harlem Shake zrealizowali też toruńscy studenci. Impreza była skromna, choć zapewne lekko zakrapiana, więc skorzystali zaledwie z kilku pudeł, pończoch, papieru toaletowego i śpiwora.
Na minimalizm formalny postawili też twórcy tego filmiku. Nie ma montażu, nie ma muzyki z offu - jest szaleństwo.
Juniorzy MMKS Pierniki Toruń też nie zignorowali światowego trendu i przygotowali własny Harlem Shake. Na uwagę zasługuje samotny tancerz, którego tożsamość skrywa hełm Boby Fetta, łowcy nagród z Gwiezdnych wojen.
A tak szkolną nudę zabija klasa o profilu matematyczno-informatyczno-fizycznym z V LO w Toruniu.
Kierowca włocławskiego autobusu zapewne był zdziwiony, widząc, że ktoś u niego w pojeździe urządził sobie dzikie tańce.
Filmik przygotowali też uczniowie jednej z grudziądzkich szkół. Ich produkcję widziało już ponad 750 tys. internautów. Nie ma czemu się dziwić: jest dmuchany krokodyl, uczeń owinięty folią, uczeń z elfimi skrzydełkami.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze