Jest 4,5-letnim, średniej wielkości psem. Do schroniska trafił w styczniu br., nie ma lewego oka. Psiak uwielbia pieszczoty i wszelkie kontakty z człowiekiem, jest bardzo otwarty, a do tego ma łagodne usposobienie. To radosny zwierzak, który lubuje się w zabawach na świeżym powietrzu, w schronisku nie czuje się najlepiej. Oprócz kontaktu z ludźmi, uwielbia jeść, co można z powodzeniem wykorzystać do uczenia go nowych umiejętności. Psiak jest błyskotliwy i intuicyjnie podąża za ręką opiekuna, więc łatwo się go uczy. Lubi spokój i ciszę, płoszą go gwałtowne dźwięki, dlatego potrzebuje domu, w którym nie będzie zbyt wiele hałasu. Psiak zapowiada się na oddanego przyjaciela, w swojego nowego pana będzie wpatrzony jak w obrazek.
To 2-letni, duży pies w typie owczarka podhalańskiego. Do schroniska trafił w grudniu 2013 r. jako bezpański. Ma bardzo towarzyskie usposobienie, uwielbia spędzać czas z ludźmi. To bardzo energiczny czworonóg, nie lubi nudy i bezczynności, co czasem przekłada się u niego na brak cierpliwości. Lepioch lubi być w ruchu, badać nieznane miejsca, spacerować i biegać. Jest posłuszny i inteligentny, przy odpowiedniej motywacji i konsekwencji nowego opiekuna, będzie z niego dobrze wyszkolony przyjaciel. W przytulisku nie darzy sympatią swoich pobratymców, dlatego schronisko prewencyjnie poleca go osobom, które nie mają innych zwierząt. Psiak mógłby dołączyć do rodziny z większymi dziećmi i na przykład zamieszkać w przydomowym ogrodzie, pod warunkiem codziennych kontaktów z ludźmi.
Jest ok. 2,5-letnią, średniej wielkości suczką. Do schroniska trafiła w styczniu ub. r. jako bezpańska. To bardzo sympatyczny, a zarazem żywiołowy czworonóg - jego nowy właściciel powinien przygotować się na kilka pełnych miłości skoków i buziaków. Skyler na pewno nabierze ogłady jeśli poświęci się jej czas na szkolenie, suczka jest błyskotliwa i potrafi się skupić na nauce. Ma dużą potrzebę ruchu, spacery w jej towarzystwie są energiczne i pełne niespodzianek. Uwielbia węszyć i zapoznawać się z nowymi przedmiotami, a także ze spotykanymi psami. Jest przyjazna wobec ludzi i innych zwierząt, może więc zamieszkać w domu, gdzie są już inne czworonogi, na przykład pies, który tak jak ona ma mnóstwo energii. Skyler to idealny pies dla ludzi, którzy lubią spędzać aktywnie czas.
Ma ok. roku i jest psem średniej wielkości. Do schroniska trafiła jako szczeniak, po jednym dniu została adoptowana, jednak właściciele zwrócili ją w listopadzie 2013 r. Łatka jest bardzo radosnym i energicznym psem, lubi biegać i posiada predyspozycje do psich sportów: jest zwinna, szybka i wytrzymała. Uwielbia się bawić - przynosi człowiekowi, rzuconą jej piłkę. To posłuszny i zdyscyplinowany psiak, zna komendę siad, podaje łapę i przychodzi na zawołanie. Jest bardzo otwarta na ludzi, szybko można nawiązać z nią dobry kontakt. Będzie wspaniałym przyjacielem rodziny z dziećmi, zapewni im dużo miłości i dobrego humoru. Schronisko poleca suczkę do mieszkania, na pewno doceni długie spacery.
To roczna, mała suczka. Do schroniska po raz pierwszy trafiła w lutym ub. r. wraz ze swoim rodzeństwem, została adoptowana, ale w maju tego samego roku właściciele oddali ją z powrotem. Jej imię nie jest przypadkiem - jest bardzo energiczna, szybka i zwinna. To idealny przyjaciel dla prowadzących aktywny tryb życia. Początkowo wydaje się, że brakuje jej ogłady, ale kiedy zobaczy smakołyki, staje się pilnym i bystrym uczniem. Do tego ma dużą intuicję i jest bardzo podatna na sugestie opiekuna. Jeśli jej nowy właściciel wykaże się cierpliwością i konsekwencją, suczka będzie mistrzynią posłuszeństwa. To nie tylko bardzo bystry, ale też czuły i kochany pies. Jest ufna wobec ludzi, lubi głaskanie i drapanie. Suczka będzie świetnym kompanem zarówno podczas sportów i zabaw jak i leniwego odpoczynku w domowym zaciszu. Dobrze będzie się czuła w mieszkaniu u rodziny z dziećmi, również u takiej, która ma już innego czworonoga.
Jest ok. rocznym, dużym psem w typie owczarka niemieckiego. Ma nietypowe spojrzenie - każde z jego oczu ma inny kolor. W schronisku mieszka od listopada 2013 r., gdy trafił tam jako bezpański. Jest żywym i spontanicznym psiakiem, bardzo entuzjastycznie nastawionym do kontaktów z ludźmi i innymi zwierzakami. Lubi towarzystwo i pieszczoty, uwielbia zabawy, choć potrzebuje kogoś, kto nauczy go ich zasad. Będzie też potrzebował sporej dawki ruchu i spacerów - lubi węszyć i poznawać nowe miejsca i zapachy. Szybko się uczy, jest bystry i bez problemu powinien nabyć nowe umiejętności. Schronisko szuka dla niego konsekwentnego opiekuna, najlepiej takiego, który ma już doświadczenie w wychowywaniu psów. Blues najlepszy będzie dla rodzin ze starszymi dziećmi.
Ta średniej wielkości suczka liczy sobie 10 lat. Do schroniska trafiła jako bezpańska w kwietniu ub. r. Dysponuje taką witalnością i energią, której nie powstydziłby się niejeden młody pies. Jej wiek zdradza jedynie siwa bródka. To niezwykle sympatyczny pies, pozytywnie nastawiony do ludzi, chętnie nawiązuje z nimi kontakt i czeka na pieszczoty. Jest bardzo towarzyskim psem, ale lubi też poświęcać czas swoim zainteresowaniom, zwłaszcza węszeniu i penetrowaniu nowych miejsc. Chelsea jest grzeczna i otwarta na nowe doświadczenia, chętnie się uczy, a właściwie szlifuje umiejętności. Suczka będzie wspaniałą towarzyszką zarówno dla starszych jak i młodszych, świetnie odnajdzie się w rodzinie z dziećmi.
Jest ok. 5-letnią, małą suczką. Była bezpańska, w schronisku mieszka od stycznia br. Ma problemy ze wzrokiem, niewiele widzi, ale dobrze maskuje swoją niepełnosprawność, na pierwszy rzut oka wydaje się, że jej oczy działają prawidłowo. Na spacerach odważnie idzie przed siebie, ale jej opiekun musi być czujny i uważać, by na coś nie wpadła. Mimo swoich problemów, jest bardzo wesołym i ciekawskim psiakiem, świat poznaje swoim nosem. To przyjacielski i kochany zwierzak, nie ma żadnych oporów przed kontaktem z ludźmi, jest wobec nich ufna i chętnie wystawia swój kudłaty brzuszek do pogłaskania. Jest energiczna, ma dużo wigoru, uwielbia się ruszać. Nowemu właścicielowi za okazane serce z pewnością odwdzięczy się swoją radością i przywiązaniem. Schronisko poleca suczkę właściwie każdemu: młodym, starszym, rodzinom, singlom, a także do domów, gdzie mieszkają już inne zwierzaki.
Jest rocznym, średniej wielkości psiakiem, w schronisku przebywa od grudnia zeszłego roku. W kojcu rozpiera go energia, uwielbia zabawy na świeżym powietrzu, potrafi być jednak posłuszny swojemu opiekunowi. Zna reguły psich zabaw - świetnie radzi sobie z aportowaniem. Psiak jest otwarty na ludzi i lubi pieszczoty w umiarkowanych dawkach. Jego zaletą jest także to, że potrafi bawić się sam, wystarczy dać mu zabawkę - gryzak, którą wprost uwielbia. Ma duży potencjał intelektualny, jest bystry i łatwo uczy się komend. To materiał na psiego sportowca, zwłaszcza takich dyscyplin jak agility (pokonywanie toru przeszkód) albo frisbee (aportowanie plastikowego dysku). Malcolm będzie odpowiedni dla człowieka, który zapewni mu dużo ruchu i aktywności. Może zostać towarzyszem rodziny ze starszymi dziećmi.
To młoda, 8-miesięczna suczka. Do schroniska trafiła w grudniu 2013 r., wcześniej nie miała kontaktu z ludźmi. Dzięki pracy opiekunów zrobiła duże postępy - chętnie przyjmuje dotyk, jest zrelaksowana w towarzystwie ludzi, których zna. To wesoły zwierzak, ma dużo energii i chęci do zabaw. Potrafi chodzić na smyczy i przychodzi na zawołanie. Nadal zdarza jej się niespokojnie reagować na hałasy i gwałtowne ruchy. Wymaga jeszcze sporej dawki socjalizacji, ma już jednak solidne podstawy, aby mieć świetne relacje z człowiekiem. Z pewnością zostanie wiernym przyjacielem swojego nowego właściciela. Powinna trafić do rodziny z nastoletnimi dziećmi bądź bez dzieci. Zula nadaje się wyłącznie do mieszkania.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze