Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
1 z 13
Co po szkole średniej?
83 proc. badanych zadeklarowało, że chce lub rozważa kontynuowanie nauki, przeważnie na studiach wyższych. Kształcenie na etapie szkoły ponadgimnazjalnej chce zakończyć zaledwie 4 proc., argumentując to m.in. tym, że doświadczenie jest ważniejsze od wykształcenia.
2 z 13
Co chcą studiować?
Najczęściej wskazywane były zarządzanie, prawo, informatyka, mechanika i budowa maszyn, pedagogika, medycyna, ekonomia, finanse i rachunkowość, budownictwo. 25 proc. badanych nie było w stanie wskazać konkretnego kierunku, który chce studiować, a jedynie ich grupę - tu najpopularniejsze były kierunki społeczne (32 proc.), a więc np. socjologia, prawo, pedagogika.
3 z 13
Płatne czy darmowe?
64 proc. badanych chce studiować na uczelni państwowej. O nauce w prywatnej szkole wyższej myśli 2 proc. Co trzeci badany uważa, że rodzaj szkoły nie ma znaczenia. Znacząca większość (78 proc.), chce studiować dziennie, płatne studia zaoczne chce podjąć 17 proc. badanych. Jeśli chodzi o rodzaj preferowanej uczelni, ponad połowa wskazała uniwersytety. Na dalszych miejscach znalazły się politechniki, uczelnie medyczne i wojskowe.
fot. Łukasz Głowala / Agencja Wyborcza.pl
4 z 13
Studia? Tak, tylko gdzie?
62 proc. uczniów rozważa studia w innym mieście, natomiast 44 proc. chce zostać w Toruniu. Jeśli chodzi o miasta, do których chcą wyjechać, to prym wiedzie przede wszystkim Gdańsk (42 proc.), dalej Warszawa (33 proc.) i Poznań (32 proc.). Również położone dosyć blisko - Bydgoszcz i Olsztyn były wskazywane rzadziej. 13 proc. chce się uczyć za granicą, Co czwarty badany nie miał jeszcze sprecyzowanych planów co do swojej przyszłości. Spośród uczniów, którzy wiedzieli już konkretnie, gdzie będą studiować, najczęściej podawaną uczelnią był UMK (17 proc.). Nieco mniejsze wzięcie miał Uniwersytet Gdański (9 proc.) i Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu (8 proc.).
fot. Andrew Dunn/ Creative Commons license
5 z 13
Gdzie za granicę?
Ponad połowa uczniów, którzy mają zamiar studiować poza granicami Polski, wskazała uczelnie w Wielkiej Brytanii, a poza Europą - w Kanadzie i USA. Co piąty z ankietowanych nie wie jeszcze, jaki kraj go interesuje. Wśród wymienianych uczelni padały m.in. University of Cambridge, Londol School of Economics, New York University, University of Dundee, University of Texas w Dallas.
Fot. Franciszek Mazur / Agencja Wyborcza.pl
6 z 13
Po co te studia?
Co decyduje o tym, jaki kierunek uczeń wybiera? Najczęściej wymieniane są posiadane predyspozycje (53 proc.), oczekiwane wynagrodzenie (24 proc.), sytuacja na rynku pracy (22 proc.) i miejsce studiowania (15 proc.). Badani są przekonani, że na ich decyzje nie mają wpływu rady rodziny i znajomych, reklamy ani moda na dany kierunek, choć to właśnie te czynniki uważa się za znaczące przy wyborze dalszej ścieżki edukacji.
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl
7 z 13
Jeśli nie studia, to co?
Zaledwie co piąty uczeń wskazał, że rozważa kontynuowanie nauki w szkole policealnej, jednak większość z tej grupy nie wie jeszcze dokładnie na jakim profilu kształcenia. Wśród najczęściej wskazywanych są medyczny, techniczny i kosmetyczny. W opinii uczniów największymi zaletami tego typu szkół jest możliwość kształcenia pod kątem konkretnego zawodu, większe szanse na rynku pracy i krótszy niż studia czas nauki.
Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Wyborcza.pl
8 z 13
A może do pracy po szkole średniej?
Dwie trzecie uczniów myśli o tym, żeby po zakończeniu nauki w liceum bądź technikum iść do pracy - dorywczej (41 proc.) albo w pełnym wymiarze (22 proc.). Możliwość taką wykluczyło 18 proc. respondentów. Najczęściej wskazywanymi zawodami, w których chcą znaleźć zatrudnienie są te związane z gastronomią, handlem, informatyką, opieką nad dziećmi. Pod uwagę biorą również wyjazd do pracy za granicę - na stałe (19 proc.) lub tymczasowo, czyli maks. na pół roku (51 proc.).
9 z 13
Czym jest dobra praca i sukces?
81 proc. uczniów najbardziej jest zainteresowanych pracą na etacie, nieco mniej niż połowa rozważa założenie własnej działalności gospodarczej. Co piąty uważa, że może pracować na umowie cywilnoprawnej, czyli tzw. śmieciówce, bądź na połowie etatu. 8 proc. deklaruje, że może pracować na czarno. Według ankietowanych sukces zawodowy to przede wszystkim satysfakcjonująca praca (78 proc.), wysokie zarobki (71 proc.) i praca zgodna z własnymi zainteresowaniami (70 proc.).
Fot. Mikołaj Kuras / Agencja Wyborcza.pl
10 z 13
Szkoła ma znaczenie
Uczniowie liceów znacznie częściej niż ich koledzy z techników chcą kontynuować naukę po zdobyciu średniego wykształcenia. Deklaruje to 94 proc. licealistów i 50 proc. młodzieży z techników. Ci, którzy są odmiennego zdania deklarują, że chcą się usamodzielnić, a doświadczenie jest ważniejsze niż wykształcenie. Uczniowie z techników, jako powody zarzucenia myśli o studiach, wskazywali na trudności w nauce czy brak pieniędzy na kształcenie.
Fot. Iwona Burdzanowska / Agencja Wyborcza.pl
11 z 13
Humanista, ekonomista, a moze lekarz?
Młodzież z technikum, która chce studiować, na ogół wskazuje kierunki techniczne i informatyczne. Licealiści częściej myślą o naukach medycznych czy społecznych. Po równo rozkłada się zainteresowanie kierunkami ekonomicznymi. Ponad dwa razy więcej uczniów liceów niż techników chce wyjechać na studia do innego miasta (69 w stosunku do 33 proc.). Ci z technikum dwa razy częściej myślą o szkole policealnej niż ich koledzy z liceów (30 w stosunku do 18 proc.). Licealiści częściej biorą pod uwagę pracę tymczasową (47 proc.), młodzież z techników raczej stałą (49 proc.).
Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Wyborcza.pl
12 z 13
Panie humanistki, panowie ścisłowcy
Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni wskazują na chęć kontynuacji nauki (odpowiednio 87 i 77 proc.). Wśród preferowanych kierunków, mężczyźni siedmiokrotnie częściej wskazywali na te związane z techniką i informatyką, a dwukrotnie częściej na ścisłe. Panie natomiast wolą kierunki społeczne i medyczne. Przekłada się to na rodzaj preferowanych uczelni - kobiety częściej wskazywały uniwersytety i uczelnie medyczne, mężczyźni politechniki. Podobnie wygląda to w pracy - kobiety wolą takie branże jak służba zdrowia, pomoc społeczna, kultura, rozrywka, gastronomia i działalność usługowa. Mężczyznom bardziej odpowiada praca w budownictwie, transporcie, handlu, przetwórstwie przemysłowym.
Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
13 z 13
Pensja czy pasja?
Przy wyborze przyszłego zawodu dla pań ważniejsze są zainteresowania i powołanie, a dla panów zarobki, tradycja rodzinna, rodzaj pracy. Uczniowie znacznie częściej niż uczennice przyznają, że mogliby mieć własną firmę albo pracować na czarno. Sukces zawodowy dla mężczyzn to przede wszystkim wysokie zarobki i posiadanie własnej firmy, kobiety kładą większy nacisk na pracę zgodną z zainteresowaniami i możliwość rozwoju.
Wszystkie komentarze