Maja Lewicka jest jedną z najciekawszych toruńskich wokalistek. ?Wyborczej? mówi o swoich pierwszych muzycznych fascynacjach, jakie piosenki zmieniły jej życie i które wywołują wodospady łez.
REKLAMA
Agata Jankowska
1 z 12
Maja Lewicka z zespołu CT
Wokalistka toruńskiego zespołu CT, kiedyś śpiewała w znanej formacji Toronto. Z zawodu i pasji nauczyciel języka angielskiego w Gimnazjum nr 3 w Toruniu. Prywatnie: dość zakręcona i nietypowa mama Mateusza (l. 11) i Karola (l. 8), miłośniczka literatury pięknej, podobno zazwyczaj uśmiechnięta optymistka - tak opisuje samą siebie Lewicka.
Czym jest Muzyczne DNA?
Toruńskich muzyków pytamy o ich fascynacje muzyczne: jakie piosenki zapamiętali z dzieciństwa? czego ostatnio słuchali? co powinno pojawić się na ich pogrzebie? W naszej zabawie wzięli udział m.in. Piotr Bielski, Michał Jarski.
2 z 12
Pierwsza piosenka z dzieciństwa, która zapisała Ci się w głowie
Led Zeppelin - Babe I m Gonna Leave You
Jest ich kilka. Najdawniejsze wspomnienia to piosenki śpiewane na dobranoc przez mojego tatę lub utwory grane przez niego na gitarze. Stąd znane mi są przepiękne ballady Bułata Okudżawy - moja ulubiona Modlitwa, utwory Zeppelinów Babe, I'm Gonna Leave You i genialny moim zdaniem utwór Since I've Been Loving You, utwory Deep Purple Child in Time" oraz ukochane do dziś Budgie Parents. Te utwory niezmiennie kojarzą mi się z domem.
DAWID CHALIMONIUK
3 z 12
Która piosenka ma dla Ciebie największe znaczenie?
Dżem - Do kołyski
Nie da wybrać się jednej tak naprawdę. Wszystko zależy od momentu w życiu, od trudności, z jakimi się zmagam, lub ulotnych stanów szczęśliwości. Dziś jednym z utworów, do których chętnie wracam jest Do kołyski Dżemu - przepiękny utwór zarówno kompozycyjnie, jak i tekstowo.
Dlaczego wydaje mi się tak ważny? Jest w nim wszystko, czego chcę nauczyć moich synów. Bo to utwór, który za każdym razem wyciska łzy i przypomina o tym, co ważne w życiu. I nieważne, jakiego Boga mamy nad sobą.
Zawsze cos jest, jakiś absolut, do którego zmierzamy. Nieważne, jak go nazwiemy.
Airbag
4 z 12
Czy masz swoją ulubioną piosenkę, która kojarzy Ci się z byłym partnerem?
Airbag - Colours
Lana Del Rey - Dark Paradise
5 z 12
O który utwór jesteś zazdrosna, że sama go nie napisałaś?
Archive - Again
Mogę tego słuchać bez końca.
Wikipedia
6 z 12
Przy jakiej piosence chciałabyś zatańczyć?
Chuck Berry - You Never Can Tell
Obowiązkowo Chuck Berry You Never Can Tell - w parze z Vincentem rzecz jasna ;)
A na romantyczny wieczór poproszę Sade w przepięknym utworze Still In Love With You Thin Lizzy.
7 z 12
Jakiej piosenki ostatnio słuchałaś?
The Rolling Stones - Angie
Dość przypadkowo co prawda, bo w podziemiach metra na stacji South Kensington w Londynie, ale z ciarkami na całym ciele - młody chłopak z gitara, z wokalem bardziej jak Robert Plant niż Mick Jagger, śpiewał Angie. Wieki niesłyszany przeze mnie utwór. Głębia wokalu, miejsce, akustyka sprawiły, że musiałam choć na chwilę się zatrzymać.
Angelika Plich
8 z 12
Która piosenka poprawia Ci niezawodnie humor?
Ostatnio jest to Filmowa piosenka toruńskiego zespołu Absurd, bo przypomina mi moją licealną fascynację zespołem The Doors - przyjaciele zapewne pamiętają mój czarno-czarny pokój i ścianę ku czci Morrisona :)
Przeczytałam wtedy wszystko, co dostępne na rynku o The Doors; ba! pracę dyplomową pisałam z poezji Jamesa Douglasa Morrisona. Dziś moje ucho trochę drażnią te krzywizny i niedoskonałości brzmienia... Ale wtedy?
Fot. Piotr Ziental / Agencja Wyborcza.pl
9 z 12
Jakiej piosenki szczerze nie znosisz?
Weekend - Ona tańczy dla mnie
Pewnej sylwestrowej nocy została zmuszona przez uczestników konkurencyjnej imprezy do wysłuchania sześć razy pod rząd piosenki Ona tańczy dla mnie. Nie lubiłam nigdy, teraz nie lubię jeszcze bardziej.
Angelika Plich
10 z 12
Którego swojego utworu nie chcesz już grać?
Na szczęście nie ma jeszcze takiego, pewnie dlatego, że wciąż za mało za mną, a wiele jeszcze - mam nadzieję - przede mną.
Wikipedia
11 z 12
Nikt nie podejrzewa, że kiedyś słuchałam...
New Kids On The Block - Step By Step
New Kids On The Block. Pierwsza muzyczna fascynacja w wieku lat 12, pierwsi idole i plakaty kupione razem z Popcornem i całe osiedle śpiewało zgodnym chórem step baj step uuuuu bejbe (pisownia zaczerpnięta ze śpiewników z lat młodości własnoręcznie pisanych. I na szczęście mój Tato nie zniósł był tego muzycznego poziomu i szybko wyleczył mnie, zarażając dobrą muzą! Uratowana!
Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl
12 z 12
Jaka piosenka powinna zabrzmieć na Twoim pogrzebie?
Edyta Bartosiewicz - Pomyśl o mnie
Pomyśl o mnie mojej ukochanej Edyty Bartosiewicz towarzyszy mi, odkąd świadomie zaczęłam słuchać muzyki. Przede wszystkim ze względu na tekst, który dla mnie ma ogromne znaczenie. Utworów Edyty słuchałam w najtrudniejszych momentach, jej zawdzięczam własne wodospady łez i sny...
Wszystkie komentarze