W grudniu tabor PKP Intercity wzbogaci się o nowe pociągi, w tym 20 składów typu Flirt 3. Będą zatrzymywać się w Toruniu, na trasach: Warszawa - Kutno - Toruń - Bydgoszcz oraz Gdynia - Tczew - Bydgoszcz - Toruń - Kutno - Łódź Kaliska - Piotrków Tryb. - Częstochowa - Katowice.
Każdy taki pociąg jest ośmioczłonowy, a jego długość to 150 m. Ma 360 miejsc siedzących, w tym 60 w I klasie. Osiąga prędkość do 160 km na godz. Jest wyposażony w ergonomiczne fotele, klimatyzację, elektroniczne wyświetlacze, gniazdka elektryczne przy każdym siedzeniu oraz udogodnienia dla niepełnosprawnych. Flirty kosztowały łącznie 1,6 mld zł (licząc z 15-letnią gwarancją). Wyprodukowało je konsorcjum szwajcarskiej firmy Stadler i polskiego przedsiębiorstwa Newag z Nowego Sącza.
FRANCISZEK MAZUR
Niestety, mamy też złe informacje. Po zmianie rozkładu trudniej będzie dojechać rano z Torunia i Włocławka do Warszawy. W tej sprawie otrzymaliśmy list od czytelnika Mirosława Montowskiego. Pisze w nim: "całkowitej likwidacji ulegną ostatnie już bezpośrednie połączenia z Torunia i Włocławka umożliwiające dotarcie do stolicy przed godziną 9. (...) Warto zauważyć, że np. większość szkoleń lub choćby rozpraw w sądach w Warszawie rozpoczyna się właśnie o tej godzinie, stąd tak duże zainteresowanie tymi połączeniami. Wiele osób udawało się tym pociągiem (lub wcześniejszym) także na lotnisko im. Chopina w Warszawie. Co ciekawe, z połączeń tych korzystało nawet bardzo wielu posłów z naszego regionu".
Do tej pory pociągi z Torunia Gł. do stolicy odjeżdżały o godz. 2.41 oraz 5.58, a na stacji Warszawa Centralna były odpowiednio o godz. 5.58 i 8.45. Po zmianie rozkładu będzie tylko jeden poranny pociąg: wyjedzie o godz. 6.55 i przyjedzie do Warszawy Centralnej dopiero o godz. 9.38.
Tego problemu nie będą mieli bydgoszczanie - dojadą do stolicy na godz. 8.15 szybkim pociągiem Przybyszewski przez Inowrocław, Babiak i Kutno.
Urząd Marszałkowski od 13 grudnia wprowadza nowe ceny biletów na pociągi regionalne. Taryfa będzie bardzo prosta. Przejazd pierwszych 10 km będzie kosztował 2,5 zł, a każdego kolejnego kilometra 13 gr. Jak przełoży się to na portfele pasażerów? Np. podróż z Włocławka do Torunia będzie kosztowała 8,4 zł (zamiast 14,6 zł), z Bydgoszczy do Torunia 7,8 zł (zamiast 8 zł), a z Bydgoszczy do Inowrocławia 7,2 zł (zamiast 11,7 zł). Bilet miesięczny ma kosztować tyle co 30 przejazdów jednorazowych.
Dwie konkurencyjne firmy kolejowe walczyły o linie Bydgoszcz - Piła, Toruń - Jabłonowo Pomorskie, Toruń - Kutno i Bydgoszcz - Twarda Góra. Do tej pory obsługiwała je Arriva, teraz połączenia przejmą Przewozy Regionalne. Spółka poszerza też ofertę międzywojewódzką, np. zamiast dwóch pociągów do Olsztyna na dobę, pojadą teraz trzy.
Przewozy Regionalne dysponują pięcioma nowoczesnymi pociągami typu Elf, które do tej pory jeździły tylko trasie Bydgoszcz-Toruń. W nowym rozkładzie wyjadą też na dłuższe trasy: Bydgoszcz - Toruń - Jabłonowo Pomorskie i - raz na dobę - Toruń Wsch. - Bydgoszcz - Nakło. Elfy zostały zakupione w bydgoskiej Pesie z unijnego projektu BiT City, dlatego służyły tylko do komunikacji między dwoma stolicami województwa. Urząd Marszałkowski dostał jednak zgodę Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na wydłużenie ich relacji. Z uwagi na unijne ograniczenia, Elfy nadal nie mogą jednak wyjechać poza granice województwa kujawsko-pomorskiego. W przygotowaniu jest już szósty pociąg tego typu, ma wjechać na tory w połowie przyszłego roku.
Niestety, mamy złą wiadomość dla mieszkańców Włocławka. Urząd Marszałkowski zapowiadał, że będą mieli komfortowy, bezpośredni pociąg do Bydgoszczy, ale okazało się to... pomyłką. Marek Ostrowski, naczelnik działu handlowego w bydgoskim oddziale Przewozów Regionalnych zapewnia jednak, że podróżujący na trasie Włocławek-Bydgoszcz będą mieli dogodną przesiadkę w Toruniu.
W niektórych pociągach Arrivy właśnie pojawiła się nowość - zasobniki z codzienną prasą, oznaczone napisem "Salonik Prasowy Arriva". Każdy pasażer może bezpłatnie wziąć do lektury najnowszy numer gazety, po przeczytaniu powinien ją zwrócić na miejsce.
Arriva, walcząc o utrzymanie swoich linii zabiegała o przychylność pasażerów. Już we wrześniu w swoich pociągach zainaugurował kolejową czytelnię. W pociągach pojawiły się kosze wypełnione książkami. Pasażer może wybrać sobie lekturę, która umili mu podróż. Nie ma przeszkód, by książkę wziąć do domu, wypada jednak zostawić w koszu inną.
Podobne udogodnienie w swoich pociągach wprowadza Intercity, z tym, że oferuje książki elektroniczne. W składach wiszą plakaty z listą publikacji, obok każdego tytułu znajduje się kod QR oraz link do książki. Lekturę możemy pobrać, skanując kod smartfonem albo innym urządzeniem mobilnym. Na starcie baza książek zawiera 27 tytułów.
Jeśli ktoś dawno nie korzystał z kolei, może zdziwić się wyglądem głównych dworców. Toruń Gł. przeszedł gruntowną modernizację, która kosztowała 43,5 mln zł.
MIKOŁAJ KURAS
Zmieniła się nie tylko elewacja - w głównej hali jest nowy układ pomieszczeń, tunel podziemny został przedłużony do ul. Podgórskiej, informacje o rozkładzie wyświetlają elektroniczne wyświetlacze, na peronach pasażerów chronią przed wiatrem tzw. azyle. Zapraszamy do galerii zdjęciowej:GALERIA. W tym roku otwarty został całkowicie nowy dworzec Bydgoszcz Gł. Spółka PKP S.A. wybudowała go kosztem 200 mln zł.
Zakup biletu dzięki przeglądarce internetowej lub aplikacji na urządzenia mobilne jest już standardem, taką możliwość oferują wszyscy przewoźnicy. Starają się jednak poszerzyć swoje oferty. Przewozy Regionalne niedawno ogłosiły, że za pośrednictwem aplikacji SkyCash można już w prosty sposób kupić bilety na całą trasę, a więc także na połączenia z przesiadką. Przez SkyCash kupimy także bilety na Arrivę oraz Intercity. Ponadto Arriva pozwala na kupno biletów przez aplikację moBILET, Przewozy Regionalne współpracują z CallPay, a Intecity ma swoją aplikację - IC Mobile Navigator.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze