Muzeum Okręgowe w Toruniu zaprasza na piernikowy festyn. Impreza nawiązuje do wywodzącego się z okresu średniowiecza kultu św. Katarzyny i rozpoczyna okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia.
Zgodnie z tradycją 25 listopada - w dniu Świętej Katarzyny, patronki piekarzy - rozpoczynał się wypiek katarzynek - najsłynniejszych toruńskich pierników. Imieniny Katarzyny to także czas, kiedy młodzi mężczyźni odprawiali wróżby, by zdobyć informacje na temat przyszłej wybranki swego serca. - Nawiązując do tradycji, proponujemy: katarzynkowe wróżby, zabawy i inne atrakcje, dla których motywem przewodnim jest zarówno samo święto, jak i piernikowe katarzynki. Zapraszamy na warsztaty wypieku katarzynek oraz inne działania i eksperymenty kulinarne - mówią organizatorzy.
Zajęcia zaczną się w piątek 25 listopada o godz. 10 w Muzeum Toruńskiego Piernika przy ul. Strumykowej 4. Najpierw czeka nas premiera limitowanej edycji toruńskich katarzynek, przygotowanych z długo dojrzewającego ciasta. Później poznamy baśnie i legendy związane z piernikami. Program do godz. 18 wypełnią m.in. warsztaty wypieków pierników dekoracyjnych, prelekcje, wykłady, łamigłówki, gry i zabawy. O godz. 17 zacznie się zaś wernisaż wystawy Pierniki Elizy, opłatki i ciasto życia. Na wszystkie spotkania obowiązują wcześniejsze zapisy - tel. 56 656 70 79, 56 656 70 87. Bilety kosztują 7 zł. Wszystkie Katarzyny wejdą na imprezę za darmo.
Nocna Zmiana Bluesa świętuje w przyszłym roku swoje 35. urodziny. Już w niedzielę zaprasza na pierwszy jubileuszowy koncert.
Sławek Wierzcholski śpiewał kiedyś, że blues mieszka w Polsce. Dzięki temu wirtuozowi harmonijki możemy powiedzieć, że blues na stałe zameldowany jest w Toruniu. Wierzcholski uchodzi za polską instytucję bluesa. Gra od blisko 35 lat. Jego Nocna Zmiana Bluesa stała się rozpoznawalna właśnie dzięki jego wyrazistej postaci: mocny, chropowaty głos Wierzcholskiego szybko zyskał uznanie fanów.
Nocna Zmiana Bluesa narodziła się w połowie lat 80. w Toruniu. Zaczynała od standardów. Po standardach przyszła kolej na własne kompozycje. Nagrany w latach 80. album Blues mieszka w Polsce przyniósł wyłącznie własne piosenki śpiewane po polsku. Odtąd podstawą repertuaru Nocnej Zmiany stały się autorskie kompozycje utrzymane w bluesowej stylistyce. Zmieniało się też instrumentarium grupy - pojawiła się perkusja, potem druga gitara w miejsce skrzypiec. Sławek i jego zespół wykreowali własny, niepowtarzalny styl bazujący na akustycznym instrumentarium, a będący fuzją bluesa, folku, jazzu i piosenki autorskiej. Sławek jest autorem całego repertuaru grupy.
W niedzielę Nocna Zmiana Bluesa wystąpi w klubie Lizard King przy ul. Kopernika 3 w Toruniu. Koncert zacznie się o godz. 20 i będzie podzielony na dwa sety. Z zespołem Sławka Wierzcholskiego zagra m.in. znany klawiszowiec Igor Nowicki. Nagranie z tego koncertu ukaże się w przyszłym roku na płycie.
Festiwal młodej muzyki nowej Słuchalnia już po raz czwarty zagości w Centrum Sztuki Współczesnej.
Motywem przewodnim będą w tym roku kolekcje utworów napisanych specjalnie dla inspirujących je wybitnych wykonawców. Słuchalnia to jedyny w regionie festiwal, który daje możliwość zetknięcia na żywo z polską i europejską muzyką młodych kompozytorów XXI wieku.
Cztery koncerty tegorocznej Słuchalni to przegląd czterech autorskich kolekcji kompozycji skupionych wokół takich osobowości nowej muzyki jak dwoje solistów: Gośka Isphording, Rafał Łuc i dwa zespoły: Platypus Ensemble i trio Layers.
W piątek o godz. 19.30 w CSW na Wałach gen. Sikorskiego 13 wystąpi Gośka Isphording, polska klawesynistka mieszkająca i działająca w Holandii. O godz. 21 czeka nas koncert Layers Trio. Następnego dnia o godz. 18 zagra Platypus Ensemble. O godz. 19.30 na scenie pojawi się zaś akordeonista Rafał Łuc.
Na wszystkie koncerty wstęp wolny. Więcej informacji: sluchalnia.eu/
Marcelina - wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów - wystąpi w piątek w klubie Od Nowa.
Współpracowała z takimi artystami jak Grubson, Piotr Rogucki i Happysad. Na swoim koncie ma trzy autorskie płyty oraz wiele gościnnym udziałów. Nominowana była m.in. do najważniejszej polskiej nagrody - Fryderyków, występowała na najważniejszych festiwalach w Polsce. Dawała koncerty także w Londynie, Paryżu, Risoul, Les Sybelles oraz na Mauritiusie.
Podczas koncertu w Toruniu usłyszymy akustyczne wersje utworów z trzech płyt Marceliny, a towarzyszyć jej będzie znakomity gitarzysta Michał Olesiński.
25 listopada (piątek). Od Nowa (ul. Gagarina 37A) w Toruniu - godz. 20; bilety: 35 zł
Ostatnim koncertem odbywającym się w ramach Forte Artus Festival będzie występ Buslava.
Ten multiinstrumentalista, kompozytor i twórca tekstów postanowił wydać swój pierwszy album solowy. - Dojrzewające w nim treści stały się powodem powstania projektu muzycznego Buslav. Organiczny charakter jego twórczości, jest wynikiem świadomego, szczerego oraz osobistego podejścia do muzyki. Prostota formy prowadzi bezpośrednio do istoty poruszanych treści. Nieprzesłodzone, nieprzegadane kompozycje prowadzą do prawdy, która może bronić się sama i to ona jest najważniejszym czynnikiem tworzenia. Zadaje pytania, które warto zadać - opowiadają organizatorzy koncertu.
W Dworze Artusa Buslav zaprezentuje materiał ze swojego debiutanckiego albumu.
25 listopada (piątek). Dwór Artusa (Rynek Staromiejski 6) w Toruniu - godz. 19; bilety: 30 zł, 25 zł (ulgowy)
Toruński Teatr Wiczy świętuje 25-lecie istnienia. W sobotę 26 listopada zobaczymy najnowszą produkcję tego zespołu - przedstawienie Dobroć, nasza dobroć w reżyserii Romualda Pokojskiego.
Grupę założyła grupa brodnickich licealistów w 1991 roku. - To 11 listopada 1991 roku przygotowaliśmy pierwszy program artystyczny uświetniający Dzień Niepodległości. Była to jedna z pierwszych takich uroczystości w Polsce. Nasza odbyła się w Brodnicy, mieście, z którego pochodzimy - mówią artyści.
W 1997 roku teatr przeniósł się do Torunia. Zespół odnosił liczne sukcesy na krajowych festiwalach teatralnych, a swoje przedstawienia wystawiał również przed publicznością zagraniczną m.in. w Chorwacji, Szwecji, Danii, we Włoszech oraz na Litwie. Teatr Wiczy do swoich działań scenicznych i performerskich zaprasza artystów cyrkowych, poetów, perkusistów, hiphopowców i plastyków.
Jak będą wyglądały urodziny Teatru Wiczy? - Teraz spotykamy się po kilku latach przerwy w tworzeniu nowych przedstawień. Przez ten czas graliśmy to tu, to tam, dogrywaliśmy istniejące spektakle, często żegnając się już na zawsze. 25 lat jednak zobowiązuje, albo do domknięcia istotnej karty w naszym, nie tylko artystycznym, życiu, albo do otworzenia nowej - mówią artyści.
Podczas wieczoru z okazji 25-lecia zobaczymy widowisko Dobroć, nasza dobroć. Akcja rozgrywa się na weselu na ósmym piętrze wieżowca. Podczas uroczystości jedna z ciotek zostaje wyrzucona przez okno. Nim przyjedzie policja, biesiadnicy, których odwiedzają koledzy Pana Młodego, toczą dysputy o marzeniach i przywarach, śpiewają pieśni, recytują wieszczów, oglądają telewizję.
Sztukę napisał i wyreżyserował Romuald Pokojski. W spektaklu wystąpią: Radosław Garncarek, Zofia Nather, Radosław Smużny, Krystian Wieczyński.
26 listopada (sobota). Sala koncertowa na Jordankach - godz. 18; wstęp wolny (wejściówki do odbioru w kasie sali)
W Kulturhauzie można spotkać hipsterów, punków, rastafarian, rozmaitego sortu społeczników żywiących się ideą i wegańskimi kotletami z kaszy jaglanej. Lokal zaprasza w piątek na imprezę benefitową.
Społeczne centrum kultury mieści się w części Torunia zwanej przez niektórych Małym Berlinem. Wydawałoby się, że w zaadaptowanym na klub na parterze kamienicy przy ul. Poniatowskiego 5/2 dobrze będą czuli się tylko i wyłącznie hipsterzy. Ale to nieprawda. Klub angażuje w swoje działania całe sąsiedztwo - wspólnie z nimi remontuje rozległe patio, uprawia ogródek, przyciąga ich na imprezy z muzyką elektroniczną i koncerty najdziwniejszych laptopowych zespołów z całej Europy. Kulturhauz jest niezależnym centrum artystycznym, które z definicji nie ma żadnej ograniczonej formuły - jego twórcą może być każdy gość, bez względu na wiek, wykształcenie i pasje. Największą zaletą tego miejsca jest właśnie ta twórcza nieokreśloność.
W piątek 25 listopada o godz. 20 zacznie się tu impreza benefitowa na rzecz dalszej działalności Kulturhauzu. Wystąpią didżeje: Dronical, Hoax, STO, Kruszytop, Abrakadabra, 36. Wstęp: 10 zł.
Kropka w kropkę to wystawa, która w atrakcyjny sposób wskazuje podobieństwa pomiędzy pracą artystów i projektantów mody. To pierwsza taka ekspozycja zrealizowana przez polską instytucję wystawienniczą.
Co zobaczymy w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu? W galerii pojawi się kolekcja współczesnych dzieł sztuki w dialogu z kolekcją ubiorów. Będzie to nie tylko uczta dla oczu, ale także możliwość odkrycia na nowo kolekcji toruńskiego CSW, budowanej od 2007 roku i zawierającej prace najważniejszych polskich artystów współczesnych. Kontrapunktem do wybranych prac z kolekcji CSW stanie się kolekcja ubrań Muzealne mody, tworzona od kilku lat w Poznaniu przez Piotra Szaradowskiego. Znajdują się w niej ubiory zaprojektowane przez najważniejszych projektantów działających w Paryżu w drugiej połowie XX wieku, takich jak m.in. Christian Dior, Cristóbal Balenciaga, André Courreges, Karl Lagerfeld i Issey Miyake.
Kuratorzy Mateusz Kozieradzki i Piotr Szaradowski koncentrują się na pokazaniu czysto plastycznych, wizualnych podobieństw i korespondencji ubioru z obrazem. Wystawa podzielona jest na sześć części i każda z nich koncentruje się na innym zagadnieniu plastycznym m.in. płaszczyźnie, kolorystyce, formie, sylwetce.
Wernisaż zacznie się w piątek 25 listopada o godz. 19 w CSW na Wałach gen. Sikorskiego 13. Wstęp wolny.
W Teatrze Muzycznym w Toruniu w piątek 25 listopada czeka nas nowa premiera Walc kameralny, czyli Pan Wasowski mniej znany w reżyserii Jacka Bończyka.
To będzie wieczór z piosenkami niekwestionowanego geniusza melodii. - Jerzy Wasowski, kojarzony przede wszystkim z Kabaretem Starszych Panów, w swojej bogatej twórczości napisał wiele kompozycji, które miały szansę zaistnieć tylko przez moment. Utwory te były pisane dla wielkich dam polskiej piosenki i teatru m.in. Ireny Santor, Violetty Villas, Sławy Przybylskiej, czy Kaliny Jędrusik, na potrzeby audycji radiowej, spektaklu czy recitalu. Od tego czasu piosenki te czekały na ponowne odkrycie i szansę, by tchnąć w nie nowe życie - mówią organizatorzy.
Reżyserem spektaklu jest Jacek Bończyk, znany także jako aktor teatralny, autor tekstów, wokalista i gitarzysta formacji rockowej Bończyk/Krzywański.
Premiera odbędzie się w piątek 25 listopada o godz. 19 w Teatrze Muzycznym przy ul. Żeglarskiej 8.
The Analogs i Farben Lehre zagrają w niedzielę 27 listopada w klubie Dwa Światy.
The Analogs powstali w 1995 roku w Szczecinie i są obecnie jednym z najprężniej działających zespołów polskiej sceny punk rockowej. Na swoim koncie posiadają kilka płyt, zagrali setki koncertów a takie utwory jak Era techno, Pieśń aniołów i Co warte jest życie zna każdy fan punk rocka. Rok 2015 spędzili bardzo pracowicie, świętując swoje 20 lecie występując ze zdwojoną intensywnością w klubach i na festiwalach na terenie całego kraju. Nie przeszkodziło to The Analogs w nagraniu w tym samym roku kolejnego albumu zatytułowanego Ostatnia Kołysanka, który wyszedł nakładem Oldschool Records.
Przez cały rok 2016 zespół będzie grał koncerty promujące ten materiał. Poza utworami z nowej płyty publiczność będzie mogła usłyszeć na koncertach najbardziej znane piosenki ze wszystkich wcześniejszych albumów.
Farben Lehre działa na scenie muzycznej już od 30 lat. Od 1986 roku muzycy wydali aż 11 płyt studyjnych. Znakiem szczególnym tej płockiej formacji są wyjątkowo żywiołowe koncerty. W klubie pojawi się także zespół Reszta Pokolenia.
27 listopada (niedziela). Dwa Światy (ul. Ducha św. 10/12) w Toruniu - godz. 19; bilety: 40 zł
W sobotę o godz. 17 w Domu Harcerza na Rynku Staromiejskim 7 odbędzie się premiera spektaklu Wy(s)przedaż. - Po głębokiej analizie dotychczasowego dorobku teatru Jestem postanowiliśmy dokonać teatralnego i życiowego oczyszczenia. Widz poznając nasze historie dowiaduję się czegoś o ludziach, którzy zostawiają cząstkę siebie na scenie. Spektakl wchodzący w interakcję z widzem, będący dyskusją, spowiedzią, rozmową zahacza o ważne tematy życiowe, jak i o błahe sprawy ludzkie - mówią twórcy przedstawienia.
Występują: Zofia Curyło, Izabela Droszcz, Mariusz Forst, Izabela Grześko, Dominik Kacprzak, Maria Milarska, Justyna Trawińska, Marcin Wardaliński.
Na cztery nowe wystawy zaprasza w tym tygodniu toruńska Galeria Wozownia.
W Wozowni Marcin Zawicki pokaże dwa najnowsze cykle malarskie: Homoimerie oraz Sporysz. Obrazom towarzyszyć będą instalacje iobiekty, które artysta tworzy, by na ich podstawie budować bardzo osobliwy świat swoich płócien. Jak pisze w tekście komentującym te prace: - Homoimerie, termin wprowadzony przez pierwszych filozofów
badających naturę rzeczywistości, najprawdopodobniej przez Anaksagorasa, oznacza zarodki wszystkich rzeczy; podstawowy budulec wszechświata.
Zawicki urodził się w Szczecinie w 1985 roku. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Od 2010 jest asystentem na Wydziale Malarstwa swojej macierzystej uczelni, gdzie w 2015 roku obronił pracę doktorską. Jego twórczość obejmuje malarstwo, rysunek i sztukę instalacji.
Westbeth - słynny budynek w West Village w Nowym Jorku, w którym od kilku dekad za relatywnie niewielkie pieniądze mogą mieszkać artyści - sam w sobie dla wielu twórców stał się legendą i inspiracją. Jego energia przeniknęła również do projektu Katarzyny Kujawskiej-Murphy, która w owej najstarszej nowojorskiej komunie artystycznej postanowiła skupić się na szukaniu śladów jej dawnej mieszkanki Diane Arbus, kreując projekt zatytułowany Transformacja błędów w prawdę. W 1971 roku w wieku czterdziestu ośmiu lat fotografka właśnie w Westbeth popełniła samobójstwo, podcinając sobie żyły i zażywając dużą ilość leków psychotropowych.
Kujawska-Murphy pokazuje nam plan budynku, jakby próbując zastanowić się nad jego nazwą, nadaną mu po fali samobójstw: Death Beth - Śmiertelna Beth. Artystka jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu oraz Central Saint Martin College of Art and Design w Londynie. Obecnie prowadzi Pracownię Rysunku na Wydziale Animacji UAP.
Cygaro Pawła Olszczyńskiego jest opowieścią o mocnej, obsesyjnej zależności pomiędzy podmiotem a przedmiotem. - Jakiekolwiek wartościowanie w przypadku tej symbiozy mija się z celem. Obie strony w równym stopniu działają na siebie, tworząc maksymalne napięcie. Oblane czarnym lateksem kolekcjonerskie wazony z lat 60. przypominają gadżety erotyczne. Zostały estetycznie zseksualizowane, stały się nośnikiem wielowątkowego kontekstu, rozgrywającego się na najbardziej pierwotnej płaszczyźnie - pożądaniu seksualnym - informują twórcy wystawy.
Olszczyński - rocznik 1985 - to absolwent Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Posługuje się rysunkiem, jednak jego prace wykraczają daleko poza granice tego medium.
Wystawa Petra Duba kończy cykl Artysta jako podróżnik. Temat ten jest bezpośrednią kontynuacją wątków poruszanych przez dwa wcześniejsze lata w ramach serii Artysta jako antropolog. Prezentując szereg działań, w których artyści zbliżyli się do antropologów, trudno było zlekceważyć fakt, że duża część z pokazywanych projektów realizowana była w drodze, a dla wielu realizacji podróż stanowiła wręcz konieczny warunek zaistnienia. Współcześni artyści nieustannie podróżują, poszukując inspiracji w prywatnych wyprawach, jak również uczestnicząc w programach rezydencjalnych - opowiadają twórcy wystawy.
Pochodzący z Pragi Dub tworzy instalacje oraz obrazy obiekty. Wernisaże tych czterech wystaw odbędą się w piątek 25 listopada o godz. 18 w Galerii Wozownia przy ul. Ducha św. 6 w Toruniu. Wstęp wolny.
W piątek o godz. 21 w klubie NRD przy ul. Browarnej 6 zacznie się impreza z cyklu Hałas. Wystąpią m.in. didżeje Stereo:Typ, Cthulhu, StosunkowoDobry. Wstęp: 10 zł.
- Krążą już legendy, że najgorętsze dancehallowe imprezy w Polsce odbywają się w toruńskim NRD. Zapraszamy więc wszystkich sympatyków jamajskiej energii: lokalnych pasjonatów, tancerzy i tancerki z całej Polski, wszystkich głodnych pozytywnych emocji i kolorowych drinków na tą wyjątkową imprezę - mówią organizatorzy sobotniej imprezy w klubie NRD.
Zagra Sensithief Sound. Początek o godz. 21 w klubie przy ul. Browarnej 6. Wstęp: 10 zł.
Kroki to wypadkowa trzech muzycznych światów. Zespół tworzą producent Szatt, wokalista Jaq Merner i basista Paweł Stachowiak. Inspiracje sięgają jazzu, soulu, Indie rocka, a wszystko okraszone jest eksperymentalną elektroniką i charakterystycznym głosem frontmana. Kroki zwróciły na siebie uwagę świetną sesją live nagraną dla cyklu Sofar, a ich występ jest jednym z najpopularniejszych pośród polskich wykonawców. Kolejnym ważnym wydarzeniem dla zespołu był występ na tegorocznej edycji Spring Break w Poznaniu - jego efektem jest podpisanie kontraktu wydawniczego z Kayaxem.
Koncert zacznie się w niedzielę o godz. 21 w klubie NRD przy ul. Browarnej 6. Wstęp: 20 zł.
Dwa Światy zapraszają na imprezę taneczną z muzyką zespołu Depeche Mode. - Tym razem motywem przewodnim imprezy będą klipy wideo z nadchodzącego wydawnictwa Video Singles Collection, które wyświetlimy na dużym ekranie. Do tego projekcje wideo koncertów, Pimpf o północy oraz konkursy z nagrodami - mówią organizatorzy.
W klubie przy ul. Ducha św. 10/12 wystąpią didżeje Bendzi, Kozio, RDTT. Wstęp: 10 zł. Początek w sobotę o godz. 20.
W piątek o godz. 18.30 na Rynku Staromiejskim przed Dworem Artusa odbędzie się krótki koncert pamięci Leonarda Cohena. - Masz ochotę na wspólny taniec i śpiew i światełka dla Wielkiego Mistrza? Przyjdź w piątek wieczorem na Stary Rynek w Toruniu i zabierz znajomych. Na pożegnanie Leonarda Cohena podziękujmy mu wspominając kilka jego utworów w wykonaniu Nadziei Maleńkiej Orkiestry - zachęcają organizatorzy.
Kulturhauz organizuje kolejne ze spotkań poświęconych modernizmowi w architekturze dziewiętnastowiecznej dzielnicy Wilhelmstadt. - Na poszukiwania śladów modernizmów, zarówno przed- jak i powojennego oraz konfrontacje ze współczesnymi projektami modernizacji, udamy się do nieczynnego dziś gmachu dawnego kinoteatru Grunwald przy ul. Warszawskiej - mówią organizatorzy.
W przeszłości i przyszłości budynku oraz modernizmach i modernizacjach toruńskiej dzielnicy Wilhelmstadt opowie historyk architektury Cezary Lisowski. Zbiórka o godz. 17 przed wejściem do budynku dawnego Kinoteatru Grunwald przy ul. Warszawskiej.
Coma wystąpi w sobotę w klubie Od Nowa przy ul. Gagarina 37A.
Grupa powstała w 1998 r. w Łodzi. To świetny przykład zespołu, który na wszystko zapracował sam. Przez długi czas byli ignorowani przez media, a ich muzykę puszczano jedynie w Trójce i Radiu Łódź. Na uwielbienie fanów Coma zapracowała na scenie. Bez wydanej płyty zespół potrafił zgromadzić na koncertach nawet półtora tysiąca osób. Na wydanie debiutanckiego albumu czekali sześć lat, ale nie był to zmarnowany czas. Pierwsze wyjście z mroku obsypano nagrodami, w tym Fryderykiem w kategorii album roku - rock. Płyta zebrała mnóstwo świetnych recenzji.
Od debiutu Coma stworzyła jeszcze pięć albumów studyjnych, dwa koncertowe (w tym jeden symfoniczny) oraz jeden w wersji anglojęzycznej. Ostatnią płytę umownie nazywaną Czerwonym albumem wydano w 2011 roku.
Kwintet tworzy wokalista Piotr Rogucki, gitarzyści Dominik Witczak i Marcin Kobza, basista Rafał Matuszak oraz Adam Marszałkowski.
Początek o godz. 20. Bilety: 65 zł.
Toruńska Orkiestra Symfoniczna zaprasza na niesamowite wydarzenie taneczno-muzyczne - Music and Dance Show. Projekt powstał w wyniku fascynacji artystów muzyką argentyńską i latynoamerykańską. - Do udziału w koncercie zaprosiliśmy wirtuoza akordeonu - Marcina Wyrostka - zwycięzcę drugiej edycji programu Mam Talent - mówią organizatorzy.
Akordeoniście towarzyszyć będzie wokalista jazzowy i musicalowy Marcin Jajkiewicz oraz zespół Tango Corazon Quintet. Toruńską Orkiestrę Symfoniczną od pulpitu poprowadzi Michał Kocimski. W programie koncertu usłyszymy m.in. Libertango A. Piazzoli w aranżacji Marcina Wyrostka, Besame Mucho, El Tango de Roxanne (Sting), a także autorskie kompozycje Marcina Wyrostka. Koncert odbędzie się w niedzielę o godz. 18 w sali koncertowej na Jordankach. Bilety: od 69 zł.
W poniedziałek w Hard Rock Pubie Pamela przy ul. Legionów 36 wystąpi kanadyjska grupa The Brains. Wieczór otworzy set toruńsko-bydgoskiej formacji Smogs po której wystąpi trójmiejski skład SuperPotwór. Koncert rozpocznie się o godzinie 19. Wstęp na to wydarzenie jest wolny.
The Brains zostało założone w 2002 roku w Montrealu. Zespół porusza się w stylistyce horrorpunk/psychobilly.
Wszystkie komentarze