Klamra i inne atrakcje weekendu [POLECAMY IMPREZY]

Mariusza Lubomskiego w Toruniu nie trzeba nikomu przedstawiać. Artysta wystąpi w piątek 17 marca w Dworze Artusa.

Jak mało kto potrafi kreować niepospolitą atmosferę, tworzyć spektakl i budować wyjątkowe relacje z publicznością. Sukcesem jest to, że udaje mu się tego dokonać, tworząc w materii trudnej, jaką bez wątpienia jest piosenka autorska. Artystę wspiera w tym zespół doskonałych instrumentalistów, idealnie komponujących się z scenicznym emploi Lubomskiego.

Jego twórczość jest tak specyficzna, że trudno jednoznacznie zdefiniować jego muzyczne ścieżki. Najbliżej mu do hybrydy Waits-Brecht, chociaż należałoby dołożyć szczyptę funky, bluesa i wszystkich innych po trochu. - Autorski od A do Z. Bez wątpienia jest jednym z najlepszych męskich wokali na polskiej scenie, a na dodatek śpiewa zawsze dobre, ciekawe teksty i to wszystko w wyśmienitej oprawie muzycznej - mówią organizatorzy koncertu.

W Dworze Artusa artysta zaprezentuje przekrojowy program pełen największych hitów: Od Spacerologii, przez polską wersję Psycho Killer Talking Heads, kończąc na Nie skreślaj mnie.

Piątek. Dwór Artusa (Rynek Staromiejski 6) w Toruniu - godz. 19; bilety: 45 zł, 40 zł (ulgowy)

Teatr Ósmego Dnia, Biuro Podroży, Kana, Porywacze Ciał - te znakomitości polskiego teatru alternatywnego przyjadą do Torunia na festiwal Klamra. Przegląd zacznie się w sobotę.

Klamra jest festiwalem prezentującym najnowsze i najciekawsze spektakle przygotowane przez najlepsze polskie teatry niezależne. - Celem festiwalu jest również pokazanie jak najszerszego spektrum krajowej sceny alternatywnej - mówią organizatorzy z toruńskiego klubu Od Nowa. - Stąd obecność na festiwalu teatrów posługujących się różnorodnym językiem i środkami wyrazu, operujących rozmaitą poetyką i klimatem spektakli.

Tradycją Klamry są odbywające się po spektaklach spotkania i dyskusje z twórcami i wykonawcami. - Stanowią doskonałą okazję do poznania intencji twórców, którzy z kolei mogą dowiedzieć się, jak ich spektakle odbierają i interpretują widzowie - dodają organizatorzy.

Klamra nie ma charakteru konkursowego. - Nie czujemy się upoważnieni, by oceniać, które z przedstawień są lepsze, a które gorsze. Jedyną formą oceny jest plebiscyt publiczności, która wybiera najlepszy spektakl festiwalu. Nagrodzony teatr otrzymuje pamiątkową statuetkę i jest zaproszony na kolejną edycję z nowym przedstawieniem - tłumaczą twórcy Klamry.

Tegoroczny festiwal zacznie się w sobotę 18 marca. O godz. 19 znany reżyser teatralny i plastyk Leszek Mądzik zaprezentuje etiudę przed klubem przy ul. Gagarina 37A w Toruniu. O godz. 20 festiwal przeniesie się już do Od Nowy, gdzie zacznie się spektakl Projekt: Ojciec w wykonaniu szczecińskiej Kany. Następnego dnia o godz. 19 na scenie wystąpi Tomasz Bazan, który pokaże spektakl Nationalism. Kinectic excersises. O godz. 21 zobaczymy zaś Parantelę w wykonaniu Wrocławskiego Teatru Radioaktywnego.

Balet klasyczny od wieków ma grono zagorzałych wielbicieli doceniających wirtuozerię tancerzy, potrafiących nawet jednym małym gestem wyrazić mnóstwo emocji. Aby zostać dobrym tancerzem klasycznym, oprócz tańca artysta musi posiąść sztukę aktorstwa i mimiki, musi dogłębnie opanować  mowę ciała, aby sprostać niezwykle wyrafinowanym układom choreograficznym, żeby móc perfekcyjnie opowiadać historie pisane muzyką. W piątek o godz. 19 na Jordankach zobaczymy widowisko The Stars of Ballet Moscow.

- Wiosnę rozpoczynamy z jednym z najlepszych polskich skrzypków - Mariuszem Patyrą. Spośród jego najważniejszych sukcesów wymienić należy zwycięstwo w  Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym Józefa Joachima w Hanowerze, tytuł laureata IV nagrody i specjalnego wyróżnienia Odense Symphony Orchestra na Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym Carla Nielsena w Odense (2000), a także otrzymanie I nagrody (jako pierwszy Polak), nagrody specjalnej za najlepszą interpretację Kaprysów w Genui w 2001 r. - mówią organizatorzy niedzielnego koncertu Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej.

Początek o godz. 17. Bilety: 35-40 zł.

NRD przy ul. Browarnej 6 zaprasza na kolejną edycję imprezy Faszyn from Raszyn. - To impreza z cyklu: możecie przyjść w czymkolwiek, a i tak was wpuszczą! Tego wieczoru stawiamy na mocne stylizacje, mocne alkohole i mocne mejkapy. Brwi odrysowane od szklanki i wyłącznie markowe, a - co za tym idzie - drogie dodatki - mówią organizatorzy.

Początek w piątek o godz. 21. Wstęp: 10 zł.

NRD organizuje w sobotę imprezę z cyklu Kwadratura. Wystąpi Michal Jablonski. - Michał rozpoczął swoją pasję od grania z winyli. Wydobywane z płyt dźwięki zainspirowały go do tego, aby pójść o krok dalej i tworzyć własną muzykę. Od tamtej pory eksperymentował z wieloma gatunkami muzyki elektronicznej, aby odnaleźć swoje brzmienie - mówią organizatorzy.

Początek w sobotę o godz. 21. Wstęp: 10 zł.

Na wystawie w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu zaprezentowanych zostanie kilkanaście prac młodych twórców. - To niezwykły moment spotkania dwóch na pozór odległych perspektyw - pokoleniowej i czasowej - gdzie równoprawny i ważny głos mają przedstawiciele jednej i drugiej strony. Artystyczna Podróż Hestii po raz kolejny wyrusza w Polskę, żeby pokazać szerokiej publiczności prace młodych twórców - laureatów konkursu APH. Tym razem - z wystawą Jednoczesność zdarzeń - zatrzymuje się w Toruniu. Na wystawę składa się osiemnaście prac młodych artystów, którzy tworzyli w określonej chwili - kiedy byli studentami wydziałów artystycznych różnych polskich uczelni, a poprzez udział w konkursie zdecydowali się zaprezentować swoją wypowiedź na wybrany temat - mówią kuratorzy.

Na wystawie pojawią się prace takich artystów jak m.in. Natalia Bażowska, Karolina Bielawska, Łukasz Biliński, Daniel Cybulski, Matej Frank, Małgorzata Goliszewska, Natalia Jamróz, Piotr Kołakowski, Olga Kowalska, Magdalena Łazarczyk, Krzysztof Maniak, Łukasz Patelczyk, Cyryl Polaczek, Piotr Urbaniec, Xavery Wolski, Marcin Zawicki.

Wernisaż zacznie się w piątek o godz. 19 w CSW na Wałach gen. Sikorskiego 13 w Toruniu.

W Muzeum Okręgowym w Toruniu będzie można oglądać monograficzną wystawę Piotra Michałowskiego, najwybitniejszego przedstawiciela polskiego malarstwa okresu romantyzmu.

Ceniony za niezwykłą ekspresję i wrażliwość, Michałowski zapisał się w panteonie sztuki polskiej swoimi dynamicznymi kompozycjami batalistycznymi oraz mistrzowskimi przedstawieniami koni. Brawurowe sceny z wojen napoleońskich (przede wszystkim Bitwa pod Somosierrą), choć malowane nie z perspektywy uczestnika, lecz raczej duchowego spadkobiercy napoleońskiej legendy, do dziś funkcjonują jako ilustracja tych historycznych wydarzeń.

Wśród dzieł zaprezentowanych na wystawie znajdą się te, dzięki którym Michałowski zyskał renomę uważnego portrecisty - między innymi wnikliwe studia portretowe wieśniaków, a także Portret Kardynała ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Prócz obrazów olejnych, na wystawie pojawią się również rzadko eksponowane rysunki i szkice artysty. Szkicownik towarzyszył Michałowskiemu niemal wszędzie; szkicował i notował podczas pobytów na wsi, podczas studiów w Krakowie i Getyndze, podczas licznych podróży po Europie. Wszechstronnie wykształcony Michałowski czerpał inspirację dla swoich obrazów nie tylko z otaczającego go świata, ale i z dzieł zgromadzonych w największych europejskich muzeach: obrazów Rembrandta, Velázqueza, van Dycka i Holbeina.

Wernisaż odbędzie się w piątek o godz. 17 w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu.

W sobotę o godz. 19 w klubie Dwa Światy przy ul. Ducha św. 10/12 odbędzie się koncert promujący najnowszy album zespołu Dark Ride Spectre of Hate, wydany pod koniec 2016 roku.

Dark Ride powstał z inicjatywy gitarzysty Huberta Krawczyka w październiku 2015 roku. W dość szybkim czasie został skompletowany pełen skład - zespół przystąpił do tworzenia materiału i po okresie intensywnej pracy w sali prób w marcu 2016 roku zespół zagrał pierwszy koncert. Muzyka Dark Ride jest skoncentrowana na dużej dawce energii i melodyjności. Tematyka tekstów porusza problemy współczesnego świata oraz ludzi na nim żyjących.

Jako support zagrają Orchivion i Mortis Dei.

Bilety: 15 zł.

W sobotę o godz. 11 w Domu Muz przy ul. Poznańskiej 52 odbędzie się poranek teatralny w wykonaniu teatru MagMowcy. Nadeszła wiosna, jaskółki już fruwają, ale coś niedobrego dzieje się ze słoneczkiem, które kichając i kaszląc nie może zaświecić tak mocno, jak powinno. Mrówki, misie oraz doktor Sowa na pewno mu pomogą. Co jeszcze się wydarzy i jak skończy się cała historia, dowiecie się sami! Po spektaklu na dzieci czeka warsztatowa, wiosenna niespodzianka.

Bilety: 8 zł.