Nasze miasto otwiera sezon turystyczny, obniżając ceny o połowę. Podczas akcji Toruń za pół ceny turyści i mieszkańcy mogą liczyć na rabaty.
Weekendy z dużymi rabatami stały się już toruńską tradycją. W kwietniu i październiku, czyli na rozpoczęcie i zakończenie sezonu turystycznego, przez kilka dni niższe ceny obowiązują niemal we wszystkich instytucjach kultury, wielu restauracjach, sklepach i hotelach.
- To już dwunasta edycja, prowadzona nieprzerwanie od 2010 roku, co czyni akcję znakiem rozpoznawczym naszego miasta - mówi Ewa Banaszczuk-Kisiel, dyrektorka wydziału promocji w toruńskim magistracie, który jest odpowiedzialny za organizację przedsięwzięcia. - Wielu turystów chętnie wraca do nas przy kolejnych edycjach, ale staramy się także dotrzeć do nowych, którzy jeszcze nie byli w grodzie Kopernika. Liczymy, że odwiedzając nas na początku sezonu wrócą tu ponownie w czasie innych, organizowanych przez miasto imprez muzycznych, sportowych i kulturalnych.
Promocje zaczynają się już dziś i będą obowiązywały do niedzieli. Firmy i instytucje biorące udział w wydarzeniu nie muszą obniżać o połowę wszystkich swoich cen, a jedynie wybrane propozycje. Restauracje muszą za pół ceny zaproponować klientom przynajmniej trzy dania z karty głównej.
W tym roku jest z czego wybierać - cięcie cen obiecało blisko 200 przedsiębiorców i miejskich instytucji. Miejsca, które wezmą udział w akcji Toruń za pół ceny, zostały oznaczone specjalnymi plakatami, tak aby turyści oraz mieszkańcy Torunia nie mieli wątpliwości, których lokali/instytucji dotyczy zniżka.
- Możemy pochwalić się wynikiem, jakiego w skali całej Polski jeszcze nie było - mówi Monika Dejnecka, projektantka działań promocyjnych Radia ZET Gold Toruń, współorganizatora przedsięwzięcia. - W tej edycji mamy bardzo wielu debiutantów, właściwie z każdej branży. Tradycyjnie już szczególnie licznie do akcji włączyły się restauracje - torunianie i turyści będą mieli okazję posmakować różnych kuchni, m.in. tradycyjnej polskiej, włoskiej, japońskiej i chińskiej.
Niektóre propozycje wymagają wcześniejszej rezerwacji. Zdarza się, że krótko po ujawnieniu oferty lista dostępnych miejsc jest już zarezerwowana. - Taka sytuacja dotyczy przede wszystkim hoteli, salonów piękności oraz usług z szeroko rozumianej turystyki i rekreacji - tłumaczy Monika Dejnecka. - Działa tu zasada - kto pierwszy ten lepszy. O każdej aktualizacji informujemy naszych fanów na Facebooku. Uruchomiliśmy również nową stronę internetową torunzapolceny.pl/
Wszystkie komentarze