Kolej przegrywa z samochodami
W latach 80. XX wieku kolej obsługiwała o wiele więcej pasażerów, a samochód osobowy był znacznie mniej dostępnym środkiem lokomocji. Sytuacja zaczęła zmieniać się w latach 90-tych, kiedy kolej zaczęła odczuwać skutki niedoinwestowania. Wg danych Eurostatu w latach 2000-2013 liczba samochodów przypadająca na 1000 mieszkańców wzrosła w Polsce z 261 do 504. To największy wzrost współczynnika motoryzacji wśród 28 państw Unii Europejskiej. Oznacza to, że w Polsce potencjalny klient kolei ma realny wybór między samochodem osobowym, a pociągiem. Aby wygrać z transportem indywidualnym kolej musi mieć konkurencyjną ofertę, zarówno pod kątem czasu przejazdu, jak i ceny. Kierowcy mają do dyspozycji coraz więcej dróg ekspresowych i autostrad, co znacznie skróciło czas przejazdu między głównymi miastami w Polsce.
Wszystkie komentarze