Jarboe zaśpiewa w NRD
Jarboe to jedna z największych postaci sceny niezależnej w USA. Artystka wystąpi w klubie NRD.
Detale jej biografii są niepewne. Przyjęło się, że urodziła się jako Jarboe La Salle Devereaux i pochodzi z Nowego Orleanu. W żadnym z wywiadów nie ujawniła swojego prawdziwego wieku. Podobno jej rodzice byli agentami FBI, jak była mała, brała udział w okultystycznych rytuałach z jadowitymi wężami, a później pracowała jako call girl.
Pewne jest to, że przez kilkanaście lat była w związku z Michaelem Girą i wraz z nim odpowiadała za największe sukcesy legendarnej grupy Swans. Śpiewała w niej i grała na klawiszach. Alkoholizm Giry położył kres formacji i ich związkowi. Szybko okazało się, że Jarboe świetnie daje sobie radę sama. Co więcej, ma niesamowite możliwości wokalne, pasujące do szerokiego wachlarza stylistycznego, od tanecznej elektroniki do ekstremalnego metalu.
Od lat stacjonuje w Atlancie, a na koncie ma kilkadziesiąt płyt i ogrom kolaboracji. Na na koncie kolaborację z tak znanymi artystami i zespołami jak m.in. Puscifer, Nick Cave, Neurosis, A Perfect Circle i Phil Anselmo.
Jako support wystąpi włoski duet Father Murphy. - Korzystając z prostego instrumentarium Father Murphy tworzy szczególny nastrój, łącząc ostre dźwięki rozstrojonej gitary z dronowymi pejzażami, krzykliwy wokal z melorecytacją, klawiszowe tła z oszczędnymi akcentami perkusji. Pomimo psychodelicznej atmosfery budowanej przez zespół, minimalistycznego podejścia do muzyki i melancholijnego sznytu, nadal mamy do czynienia z melodyjnymi piosenkami, którym trudno się nie poddać. Twórczość Father Murphy można zaszufladkować jako avant-folk, a sami muzycy nie obraziliby się za nazwanie ich eksperymentatorami - opowiadają organizatorzy koncertu.
Piątek. NRD (ul. Browarna 6) w Toruniu - godz. 20; bilety: 30 zł
Wszystkie komentarze