Dramat o szaleństwie i polityce
W sobotę w Teatrze Horzycy premiera Edypa Tyrana w reżyserii Wojtka Klemma. Po spektaklu poznamy laureatów Wilamów - nagród, które co roku przyznaje toruńska dramatyczna swoim przyjaciołom i mecenasom.
Król Edyp Sofoklesa to klasyka dramatu, która wciąż odczytywana jest na nowo. Wojtek Klemm, reżyser toruńskiej inscenizacji, pracuje równie często w Polsce, jak w krajach niemieckojęzycznych. Do współpracy przy Edypie Tyranie zaprosił jako dramaturga Tomasza Cymermana. Scenografię przygotował Michał Korchowiec, a projekty kostiumów - Julia Kornacka. Choreografię do Edypa Tyrana opracowała Anna Krysiak. Muzykę skomponował zaś Micha Kaplan z Izraela. Reżyser sięga po najnowsze tłumaczenie dramatu, doceniając przede wszystkim prostotę i siłę współczesnego przekładu.
- Zależy mi na tym, by widz mógł na wielu poziomach śledzić aktualność opowieści ukazanej w Królu Edypie - mówi Klemm.
- Edyp Tyran to rzecz o państwie, którego społeczeństwo staje się zakładnikiem szaleństwa jednego człowieka i które za to szaleństwo musi ponieść odpowiedzialność. To także opowieść o zmysłowości ciała uwikłanego w mechanizmy polityki - czytamy na stronie teatru.
W spektaklu zobaczymy takich aktorów jak m.in. Matylda Podfilipska, Joanna Rozkosz, Julia Sobiesiak, Jolanta Teska, Łukasz Ignasiński, Tomasz Mycan, Maciej Raniszewski, Bartosz Woźny.
Zaraz po premierze po raz po raz osiemnasty dyrekcja Teatru Horzycy wręczy statuetki Wilama tym, którzy w szczególny sposób włączyły się w działalność toruńskiej sceny dramatycznej. W tym roku poznamy laureatów nagród w trzech kategoriach: edukacja teatralna, przyjaciel teatru i najpopularniejszy aktor.
Premiera odbędzie się w sobotę o godz. 19 na dużej scenie Teatru Horzycy przy pl. Teatralnym 1.
Wszystkie komentarze