Urodzona w Inowrocławiu reprezentantka Sopot Tenis Klubu odpadła już w pierwszej rundzie eliminacji. Lepsza od niej okazała się Austriaczka Katarina Trickovic.
Trenerka w Legii Warszawa nie przebrnęła eliminacji, choć w pierwszym meczu wygrała z Pauliną Mattik 6:2, 6:1. W drugim spotkaniu pokonała ją Litwinka Joana Eidukonyte.
Łotyszka nie awansowała do tegorocznego turnieju głównego. W drugim meczu kwalifikacji przegrała z najwyżej rozstawioną w tej części imprezy Białorusinką Swietłaną Pirazhenką.
Reprezentantka naszych południowych sąsiadów w pierwszej rundzie turnieju głównego Bella Cup 2018 musiała uznać wyższość - 0:6, 6:4, 1:6 Czeszki Miriam Kolodziejovej.
Rozstawiona z numerem '3' Ianchuk niespodziewanie przegrała już w 1. rundzie z Holenderką Cindy Burger 6:4, 1:6, 0:6.
Czeszka w pierwszej rundzie trafiła na rozstawiona z numerem '2' i jedną z faworytek tegorocznej rywalizacji Słowaczkę Michaelę Honcovą. Detiuc przegrała 1:6, 4:6.
Finalistka ubiegłorocznego turnieju nie powtórzy wyniku w bieżącej edycji Bella Cup. W drugiej rundzie po trzysetowej walce uległa najwyżej rozstawionej Barborze Krejcikovej 7:5, 3:6, 5:7.
Rosjanka do turnieju głównego dotarła przez eliminacje. W pierwszej rundzie turnieju głównego trafiła na triumfatorkę sprzed roku Słowaczkę Chantal Skamlovą i... niespodziewanie wygrała 6:1, 6:3. W drugiej rundzie Golubovskaya ograła Ukrainkę Valeriyę Strakhovą. O półfinał zagra przeciwko Ksenii Laskutovej.
Rywalka Golubovskayi do ćwierćfinału Bella Cup 2018 także dobrnęła przez eliminacje. W turnieju głównym Laskutova pokonała 6:2, 6:2 naszą Weronikę Falkowską oraz Czeszkę Jesikę Maleckovą 1:6, 6:3, 6:3.
W drodze do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Mają Chwalińską, Kawa po dramatycznym spotkaniu pokonała Włoszkę Cristianę Ferrando 3:6, 7:6(5), 6:4. W drugiej rundzie zaś była lepsza (6:4, 6:3) od Holenderki Cindy Burger. Czy awansuje do półfinału Bella Cup 2018?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze