Nikt związany z toruńską kulturą nie zgłosił się do konkursu na dyrektora Wydziału Kultury. Jest trzech kandydatów z Bydgoszczy, Inowrocławia i Chełmna. - Wiadomo, kto wygra - mówią ludzie związani z kulturą w mieście.
Prezydent Paweł Gulewski oglosił konkurs na dyrektora wydziału kultury Urzędu Miasta Torunia 28 lutego. Kandydaci mieli bardzo mało czasu na przygotowanie swojej koncepcji programowej, ponieważ termin przyjmowania zgłoszeń wyznaczono już na 10 marca do godz.15.30.
Ogłoszenie o konkursie można było znaleźć tylko w toruńskim Biuletynie Informacji Publicznej. Nie było ich w innych miejscach, nie było w serwisach z ofertami o pracę. - Ogłoszenia w serwisie pracuj.pl są płatne - tłumaczy Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.
Wszystkie komentarze
No, to Maliszewski do piachu w tym konkursie, bo to prawdziwy, uczciwy, nie z świętoebliwego zakłamanego ZHR płodzącego złodziei i innych przestępców, mentalny harcerz z Bydgoszczy, w dodatku geniusz radia i środków przekazu, czujący kulturę i nie tolerujący hien, które nieuczciwie próbują dorabiać się na niej. Taki urzędzie miasta Torunia nie ma szans na pracę.