- Po złożeniu ciała faraona i darów grobowych płyty miały opaść i odgrodzić je od świata zewnętrznego. Teraz są zabezpieczone. Ale muszę przyznać, że gdy pod nimi przepełzam, za każdym razem zastanawiam się: spadnie, nie spadnie? - opowiada prof. Teodozja Rzeuska z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN, kierownik ekspedycji archeologów w Sakkarze.
To wyrok dla 33-letni torunianina Pawła N. za naruszenie nietykalności cielesnej obywatela Egiptu z powodów narodowościowych i wyznaniowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.