Stacja 810 CKJS z siedzibą w Winnipeg po interwencji żydowskiej organizacji B'nai Brith zakończyła współpracę z Radiem Maryja z powodu homofobii i antysemityzmu w programach toruńskiej rozgłośni.
- W publikacjach prasowych mogliśmy przeczytać, że jednym z zadań organizacji jest likwidacja Radia Maryja (...) - powiedział o B'nai Brith prowadzący "Aktualności dnia" na atenie Radia Maryja.
Lokalne radio CJMR 1320 w Oakville pod Toronto zerwało współpracę z Radiem Maryja i nie będzie transmitować jego programów. Poszło o antysemickie wypowiedzi o. Rydzyka, gości stacji i prowadzących. - To kneblowanie katolickiego głosu w Kanadzie - uważa toruńska centrala rozgłośni.
Kanada nie godzi się na mowę nienawiści w mediach Tadeusza Rydzyka. Rząd rewiduje jego organizacje charytatywne, kardynał lada chwila ma wydać mu zakaz posługiwania na terenie całego kraju, a w piątek stacja, która transmitowała programy Radia Maryja, rozwiązała tę współpracę.
Ojciec Tadeusz Rydzyk otrzymał zakaz posługi kapłańskiej w parafiach w zachodniej części Kanady. Radio Maryja i Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą nadal nie reagują.
O. Tadeusz Rydzyk wybrał się za ocean, czemu towarzyszyły pewne niedomówienia. Efekt? Antysektowy działacz domaga się teraz od Zbigniewa Ziobry karnego ścigania rzekomego byłego wicepremiera Kanady.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.