Czy prezydent powinien ryzykować dla rozwoju miasta? M.in. na to pytanie odpowiadali włodarze dużych polskich miast podczas środowej debaty w warszawskiej siedzibie "Gazety Wyborczej".
W ciągu ostatnich 7 lat przeprowadzałem się 15 razy. Zmieniałem mieszkania, miasta, pracę, grono znajomych i przyjaciół. O Toruniu nie wiedziałem nic, nie znałem tu nikogo. Po półtora roku chcę, by to miasto był moim ostatnim przystankiem. Tu czuję się u siebie, w swoim domu.
Przed dekadą 15 proc. młodych torunian nie czuło się w mieście bezpiecznie, dziś tylko 5 proc. Wspólna praca służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo oraz władz miasta najwyraźniej przynoszą efekty.
Jesteśmy nowocześni czy tradycyjni? Kto jest bardziej konserwatywny: młodzi czy seniorzy? Jak się oceniamy? Czy jesteśmy otwarci? W debacie "Przystanek Toruń" tym razem mieszkańcy mówią nie tylko o mieście, ale o sobie samych.
94 proc. mieszkańców uważa, że Toruń jest raczej zielony. W tym kontekście miasto oceniają lepiej osoby powyżej 40. roku życia. Młodsi i przyjezdni są nieco mniej zadowoleni i częściej uważają "zielone" inwestycje za priorytet.
Co różni urodzonych torunian od przyjezdnych? Jak oceniają życie w mieście przedstawiciele obu tych grup? Którzy mieszkańcy najchętniej stąd by się przeprowadzili?
Przyjechali tu na studia albo do pracy. Zakochali się w torunianinie lub w toruniance. Dlaczego zdecydowali się tu pozostać? Czego się najbardziej boją? Nowych mieszkańców portret własny.
Mamy problemy ze znalezieniem satysfakcjonującej pracy, ale raczej nie jesteśmy skłonni szukać jej poza Toruniem. To się trochę zmieniło przez dekadę, przybyło optymizmu, ale nie na tyle, żeby miasto mogło konkurować z innymi większymi ośrodkami.
Aż 83 proc. mieszkańców uważa, że w Toruniu bardzo sprawnie działa komunikacja miejska. Doceniamy inwestycje drogowe, zwłaszcza mostowe, ale ulice i transport to już nie jest dla nas priorytet.
Przystanek Toruń 2017. Od 2007 r. toruńska kultura przeszła potężną przemianę. Powstało kilkanaście nowych instytucji i imprez artystycznych. Dziś swoją ofertę kulturalną lepiej od nas oceniają tylko mieszkańcy Krakowa
Torunianie uważają swoje miasto za najładniejsze w Polsce, nie chcą z niego wyjeżdżać, coraz wyżej oceniają poziom bezpieczeństwa, ofertę sportową i kulturalną, w większości nie narzekają nawet na komunikację miejską. Mają jednak świadomość, że w większych miastach rozwój jest szybszy i łatwiej znaleźć dobrą pracę.
Czyste, zielone i żywe, a co najważniejsze - najładniejsze w Polsce - takie jest nasze miasto według ankietowanych w ramach projektu "Przystanek Miasto 2017"!
Przyjemnie mieszka się i pracuje w mieście, które jest przyjazne pod wieloma względami i systematycznie podnosi jakość życia. Do tego stopnia, że mało kto chce wyjeżdżać. Takim miastem jest Toruń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.