Roman Polko, generał dywizji Wojska Polskiego w rezerwie i były dowódca jednostki GROM, pojawił się w "Aktualnościach dnia" w Radiu Maryja. Komentował rezultaty spotkania grupy kontraktowej do spraw wsparcia obronnego Ukrainy, które odbyło się w amerykańskiej bazie w Ramstein.
- Nie ulega wątpliwości, że winna za to, co się stało, jest Rosja. To Rosja przeprowadza ataki na infrastrukturę krytyczną i na wszystkie źródła prądu. Dziesięć milionów Ukraińców jest dzisiaj bez prądu. Ukraina broni się tym, co ma. Miała przestarzałe S-300 i pewnie to było winą - mówił Roman Polko, były szef jednostki wojskowej GROM, na antenie Radia Maryja.
- Umysły rosyjskich obywateli są mocno zatrute. Dążenie do tego, żeby być potężnym imperium, wciąż przeważa. Oczy otworzą im kolejne trumny, które są przywożone z terytorium Ukrainy. Putin nie tylko morduje Ukraińców, ale w istocie dokonuje zbrodni na własnym narodzie - mówił gen. Roman Polko w Radiu Maryja.
- Myślę, że przede wszystkim Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Polska stanęły na wysokości zadania. Jeżeli wytrwamy, to rzeczywiście Władimir Putin zapłaci słoną cenę i w ten sposób najbardziej pomożemy Ukrainie - oceniał w poniedziałek na antenie Radia Maryja gen. Roman Polko.
- Łukaszenka nie zrezygnował z destabilizacji wschodniej flanki NATO poprzez atakowanie ludzką bronią. On wykorzystuje ludzkie nieszczęście, by osiągać cele polityczne - opowiadał gen. Roman Polko w Radiu Maryja.
- To, z czym mamy do czynienia, jest otwartą agresją na granicy NATO - mówił na antenie Radia Maryja Roman Polko, były szef jednostki wojskowej GROM.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.