- Łączy nas wspólny cel naprawy Rzeczypospolitej i zamknięcia tego ciemnego rozdziału ośmiu lat rządów PiS-u. Głosujcie na pakt senacki, a my wam przysięgamy, że nie spoczniemy, póki Rzeczypospolitej nie naprawimy - mówił w środę w Toruniu marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Marszałek Senatu RP Tomasz Grodzki i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz będą w Toruniu w środę, 4 października. Z mieszkańcami oraz kandydatami do Sejmu i Senatu spotkają się na Rynku Staromiejskim o godz. 14.45.
Bal odbył się na toruńskich Jordankach. Dochód z wydarzenia jak co roku zostanie przekazany katolickim placówkom niosącym pomoc osobom potrzebującym, niepełnosprawnym i chorym. Wśród gości w tym roku znalazł się Tomasz Grodzki, marszałek Senatu.
- To jest wypowiedź, która wpisuje się w najostrzejszą, najbardziej zakłamaną narrację propagandy Putina. To jest wypowiedź, która według mnie wypełnia znamiona zdrady polskiej racji stanu - skomentował piątkową wypowiedź marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego Marek Pęk, wicemarszałek Senatu z PiS, w poniedziałkowej audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja.
"Zobaczyliśmy, że jesteśmy członkami wspólnoty, która docenia nasze wysiłki w budowaniu wolności bloku wschodniego, która docenia rolę Polski i po prostu się martwi, że zaczynamy zbaczać ze ścieżki liderów Unii Europejskiej - mówił prof. Tomasz Grodzki w Toruniu po wystąpieniu premiera Morawieckiego w Parlamencie Europejskim.
81 lat temu na Pomorzu niemieccy okupanci zaczęli ludobójczą akcję eksterminacyjną - w masowych rozstrzeliwaniach zginęło co najmniej 30 tysięcy cywilnych mieszkańców tych ziem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.