Siedem średnich wozów ratowniczo-gaśniczych kupionych dzięki wsparciu z Regionalnego Programu Operacyjnego odebrali w sobotę strażacy z OSP.
Samochody zbudowano na podwoziu Volvo SL, wyposażone są w napęd na obie osie i czterodrzwiowe kabiny przystosowane do przewozu sześciu strażaków. W kabinach zainstalowano radiotelefony. Wozy mają wyciągarki elektryczne o uciągu 8 ton. Zbiornik wody ma pojemność 3 tysięcy litrów, a zbiornik środka pianotwórczego 300 litrów. Maksymalna wydajność pompy to 2,9 tysiąca litrów na minutę. Wozy wyposażono też w wysokociśnieniową linię szybkiego natarcia z wężem o długości 60 metrów, maszt oświetleniowy wysuwany pneumatycznie, agregat prądotwórczy, instalację zraszaczową pod kołami, drabinę, narzędzia hydrauliczne i armaturę wodno-pianową. Każdy kosztował 840 tys. zł.- To kolejne wsparcie samorządu województwa dla Ochotniczej Straży Pożarnej. Wyposażenie naszych strażaków jest nowoczesne, regularnie wymieniane na sprzęt coraz nowszej generacji. Nie żałujemy na to pieniędzy, ani unijnych, ani z budżetu województwa - podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
Nowe pojazdy będą stacjonować w jednostkach OSP: Cekcyn (powiat tucholski); Gościeradz (powiat bydgoski); Łążyn (powiat toruński); Strzygi (powiat brodnicki); Janowice (powiat włocławski); Świętosław (powiat golubsko-dobrzyński); Kołodziejewo (powiat inowrocławski).
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
