Jerzy Gębara zakończy pracę jako pełnomocnik kujawsko-pomorskiego marszałka do spraw budowy jachtu pełnomorskiego za 12 mln zł - dowiedziała się "Wyborcza". Wiemy też, ile dostał za nią pieniędzy z budżetu województwa.
"Ekstrawagancja", "Zbędny wydatek", "Absurd" - tak lokalni politycy wszystkich opcji komentują pomysł Piotra Całbeckiego, by za 12 mln zł wybudować pełnomorski jacht "Dar Kujaw i Pomorza". Marszałek jest innego zdania. Zwołał w Toruniu konferencję prasową, na którą ściągnął szkolną młodzież i miłośników żeglarstwa.
Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki mianował płatnym pełnomocnikiem do spraw budowy pełnomorskiego jachtu za 12 mln zł Jerzego Gębarę. To żeglarz i harcmistrz, któremu komisja rewizyjna ZHP zarzuca niegospodarność na prawie milion złotych. Geneza pomysłu budowy jednostki prowadzi do... Kościoła.
Beata Chomicz to postać niezwykła: harcerka, łączniczka AK, przewodniczka po Toruniu, zapalona brydżystka. W środę 24 stycznia br. będzie gościć w Muzeum Etnograficznym, gdzie opowie o swoim bogatym życiu.
W sobotę (24 września) harcerze z całego województwa przyjechali na Złaz Chorągwi do Włocławka. Były gra terenowa, edukacyjny spacer po mieście i uroczyste otwarcie Bazy Przygody.
Blisko 150-osobowa grupa kujawsko-pomorskich harcerzy uczestniczyła we Włoszech w obchodach 75. rocznicy bitwy pod Monte Cassino.
Od piątku do niedzieli w Toruniu odbywał się Ogólnopolski Rajd Kopernikański. Do naszego miasta przyjechali harcerze z całego kraju.
Harcerze wprowadzili się wczoraj do budynku przy pl św. Katarzyny 9.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.