- Mam wrażenie, że jeszcze dla wielu osób w Polsce, pisanie o procesach o czary, to atak na religię i instytucję Kościoła katolickiego - mówi prof. Jacek Wijaczka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Stawia pytanie, dlaczego wiara w czarownice, diabła i moce nieczyste nadal jest dla nas wygodna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.