Na rozwiązanie zadań z nowej matury uczniowie mieli 180 minut. Ci, którzy pisali egzamin w starej formule, mieli o 10 minut mniej. Aby zdać, trzeba zdobyć 30 proc. punktów.
Wyniki w lepszych liceach jak w toruńskim X LO czy w Akademickim w tym roku nadal są wysokie, za to w słabszych szkołach spadły. Nastąpiło jeszcze większe rozwarstwienie.
Zadania z geometrii, ciągi arytmetyczne, logarytmy i rachunek prawdopodobieństwa - drugiego dnia egzaminów maturzyści zmierzyli się z matematyką. Pisemny egzamin na poziomie podstawowym z tego przedmiotu był obowiązkowy dla wszystkich zdających.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
