Liczba ozdrowieńców w Kujawsko-Pomorskiem stale rośnie. Ich osocze może uratować życie kolejnych chorych na COVID-19. Można je oddać w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu, Inowrocławiu, Włocławku i Brodnicy.
- Krwiodawstwo to sztafeta solidarności społecznej. Nie ma mowy o oddawaniu osocza dla konkretnej osoby - mówi Paweł Wojtylak, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.
W Toruniu ozdrowieńcy mogą oddawać osocze w Terenowym Oddziale Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Gagarina.
Zespół Szkół nr 26 w Toruniu prosi o oddawanie osocza ozdrowieńców dla ciężarnej pracownicy szkoły, która zakaziła się koronawirusem.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa apeluje do ozdrowieńców po COVID-19, by oddawali swoje osocze. Transfuzja może skrócić czas trwania choroby i zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia koronawirusem.
O oddawanie osocza zaapelował do ozdrowieńców dr Paweł Rajewski, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych.
Jeden ozdrowieniec może pomóc nawet kilkunastu osobom chorym na COVID-19, ale żeby tak się stało, musi chcieć, móc i mieć odpowiednią liczbę przeciwciał w osoczu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.