- Nadal mam zmiany na płucach. Przez prawie rok nie nastąpiła prawie żadna poprawa. Lekarze mówią, że nie ma na to lekarstwa. Musi przejść samo, z czasem. Nie wiadomo, kiedy będzie lepiej - mówi Tomasz Grzelak, który rok temu przeszedł COVID-19.
22. Wojskowy Szpital Uzdrowisko-Rehabilitacyjny w Ciechocinku, który jesienią zaadaptowano na szpital tymczasowy, będzie prowadzić stacjonarną rehabilitację pocovidową. Może naraz rehabilitować 100 pacjentów.
Liczba ozdrowieńców w Kujawsko-Pomorskiem stale rośnie. Ich osocze może uratować życie kolejnych chorych na COVID-19. Można je oddać w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu, Inowrocławiu, Włocławku i Brodnicy.
Jesienią w toruńskim seminarium duchownym pojawiło się ognisko koronawirusa. Teraz klerycy jako ozdrowieńcy zgłosili się na wolontariat na oddziałach covidowych.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu apeluje do zaszczepionych studentów medycyny i ozdrowieńców o zgłaszanie się na wolontariat na oddziałach covidowych.
- Dzwonił do mnie pan spod Berlina. Był gotowy przyjechać do Polski, kilkaset kilometrów, bo jego mama potrzebowała tlenu - mówi fizjoterapeuta i właściciel wypożyczalni sprzętu medycznego z Torunia.
Mój sąsiad spał. Pielęgniarka weszła do sali i zapytała mnie, czy chcę wyjść. Nie wiedziałem, o co chodzi. Dopiero wtedy zobaczyłem, jak pielęgniarz rzuca się do pacjenta i zaczyna robić reanimację.
Poradnia zapewni ozdrowieńcom kompleksową ocenę układu sercowo-naczyniowego przez kardiologa oraz w zależności od potrzeb konsultację pulmonologiczną, psychologiczną i psychiatryczną.
Osobom, które przeszły zakażenie koronawirusem, w powrocie do zdrowia pomoże poradnia pocovidowa, która od 1 stycznia będzie działać w szpitalu na Bielanach.
1 grudnia Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów rozszerzono o wolontariat ozdrowieńców. W Toruniu można się zgłaszać do Domu Pomocy Społecznej im. L. Szumana albo do Środowiskowego Domu Samopomocy im. Brata Alberta.
- Krwiodawstwo to sztafeta solidarności społecznej. Nie ma mowy o oddawaniu osocza dla konkretnej osoby - mówi Paweł Wojtylak, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.
Zespół Szkół nr 26 w Toruniu prosi o oddawanie osocza ozdrowieńców dla ciężarnej pracownicy szkoły, która zakaziła się koronawirusem.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa apeluje do ozdrowieńców po COVID-19, by oddawali swoje osocze. Transfuzja może skrócić czas trwania choroby i zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia koronawirusem.
Najstarsza osoba w Polsce, która wyzdrowiała z koronawirusa to 103-latka z Kędzierzyna-Koźla. Męski rekordzista pochodzi z Torunia. To pacjent "Samarytanina".
W ostatnich raportach wojewody na temat stanu epidemicznego w województwie niewiele się zmienia. Na szczęście.
Dwa kolejne zakażenia koronawirusem wykryto w Bydgoszczy i powiecie nakielskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.