- Czy pani nagrywa? Nie - odparłam. Wie pani, że nieładnie jest kłamać? Stoi pani obok pana, który przed chwilą nagrywał. Czy może pani mi pokazać ekran swojego telefonu? - zapytała mnie jedna z organizatorek "Piwa z Mentzenem" w Toruniu podczas otwartego spotkania Sławomira Mentzena ze swoimi zwolennikami.
Odczuwamy wzrost cen. Podskoczyły o jakieś 20-30 proc. Ale nie mamy określonego budżetu na ten wyjazd. Ile wydamy, tyle wydamy. Trzeba przecież odpoczywać, mamy długi weekend.
Na czyim stole stało wino z Mokrego? Ile piwa wypijał dawny student? Kiedy wódka zyskała popularność? I dlaczego dawniej piwo z Bydgoszczy było lepsze niż to wyrabiane przez mieszkańców Torunia? - o wystawie w Archiwum Państwowym i historii alkoholu w regionie opowiada Mateusz Superczyński*
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.