Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
1 z 12
Dyrektor Szmak budzi emocje
Andrzej Szmak (na zdjęciu z prawej przy zdroju Strobanda ) budzi wielkie emocje wśród przedstawicieli lokalnej kultury i internautów. Bez jego pracy na toruńskiej Starówce jednak zabrakłoby kilku obiektów - wiele z nich to dziś prawdziwe ikony naszego miasta. Czasami ten urzędnik jest pomysłodawcą obiektu, innym razem jedynie wspiera jego realizację. Szmakowi nie udało się zrealizować jedynie kilku pomysłów m.in. kontrowersyjnego pomnika krzyżaka, aranżacji poświęconej filmowi Rejs, a także szklanej instalacji przedstawiającej łabędzie przy Łuku Cezara.
Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
2 z 12
Gwiazdy mają swoje katarzynki
Grażyna Szapołowska i Aleksander Wolszczan - to pierwsze sławy, których nazwiska zostały uwiecznione w Piernikowej Alei Gwiazd na mosiężnych płytach w kształcie smakowitych katarzynek. Pomysł na aleję pojawił się już w marcu 2003 roku. Wzorem alei w Hollywood, katarzynki zostały umieszczone w granitowych płytach chodnikowych, po których codziennie stąpają torunianie i turyści. Jednak zamiast odcisków dłoni gwiazd, na tablicach ze szlachetnego metalu pojawiły się powiększone kopie czytelnych autografów. Swoje podpisy złożyli tam już m.in.: aktor Bogusław Linda, ekonomista prof. Leszek Balcerowicz, pisarz Janusz Leon Wiśniewski, astronom prof. Aleksander Wolszczan, muzycy z zespołu Republika czy założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska
Fot. Robert Górecki / Agencja Wyborcza.pl
3 z 12
Żart z łabędziem na bulwarze
Będzie wzbijał się do lotu i symbolizował wolność odzyskaną przez 79 ptaków, które uszły z życiem po ataku ptasiej grypy na Toruń. Tak media w maju 2006 roku pisały o pomniku łabędzia na Bulwarze Filadelfijskim. - Figura będzie nawiązywała do wypuszczenia na wolność 79 łabędzi, które po badaniach okazały się zdrowe - mówił Andrzej Szmak. Według pierwszych zapowiedzi, pomnik wzbijającego się do lotu łabędzia miał zostać wykonany w brązie lub miedzi. A tymczasem urzędnicy odsłonili na bulwarze pomnik wykonany ze słomy. Największe zdziwienie przeżyły ekipy telewizyjne, które relacjonowały to wydarzenia na żywo. Wśród dziennikarzy zapadła konsternacja.
Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
4 z 12
Najsłynniejszy toruński pies
Filuś - piesek stojący na rogu ul. Chełmińskiej i Rynku Staromiejskiego - to bez wątpienia jedna z największych ikon turystycznych Torunia. Instalacja poświęcona jest pamięci mieszkającego przed laty w naszym mieście Zbigniewa Lengrena, autora komiksu o prof. Filutku i jego psie Filusiu. Figurkę przygotował znany rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz. Odkąd ustawiono ją w lutym 2005 r., robi furorę wśród torunian i turystów. Odsłonięcia dokonał wyłoniony w castingu kundelek Truptuś. Pociągnął za parówkę przywiązaną do kurtyny zasłaniającej aranżację.
Fot. Robert Górecki / Agencja Wyborcza.pl
5 z 12
Bolesne zdjęcie z osiołkiem
Furorę wśród turystów robi także osiołek, który stoi u zbiegu ul. Żeglarskiej i Rynku Staromiejskiego. Autorami figurki są Małgorzata Więcławska i Karol Furyk. Osiołek powstał z metalu i ma niemal naturalne wymiary - wysokość prawie półtora metra i dwa metry długości. Podobno figura wytrzyma ciężar nawet 500 kg. Drewniany osioł z grzbietem obitym ostro zakończoną blachą stał ponad 350 lat temu u zbiegu ulic Szerokiej i Żeglarskiej. Na zwierzaka sadzano żołnierzy straży miejskiej, karanych za różne przewinienia. Pokuta była podwójna: delikwent był narażony na pośmiewisko gawiedzi, a ostry grzbiet pręgierza wbijał mu się w siedzenie. Jeśli występek był wyjątkowo duży, nieszczęśnikowi do nóg przytwierdzano ołów.
Fot. Robert Górecki / Agencja Wyborcza.pl
6 z 12
Kargul i Pawlak wpatrzeni w neon
Rzeźba upamiętniająca Kargula i Pawlaka, dwie nieustannie kłócące się postaci z komedii Sylwestra Chęcińskiego, stoi przed toruńskim Cinema City. Pomnik bohaterów cyklu kultowych komedii wykonał Zbigniew Mikielewicz, który postanowił nawiązać do trzeciej części sagi o losach nadbużańskich rodzin. Zobrazował pierwsze reakcje Kargula i Pawlaka po przylocie do Chicago, gdzie mieszkał brat tego drugiego - John. Na ich twarzach, wpatrujących się w neon multipleksu, maluje się zdziwienie pomieszane z zachwytem i obrzydzeniem.
Fot. Robert Górecki / Agencja Wyborcza.pl
7 z 12
Wózek z Prawa i pięści
Na Rynku Nowomiejskim, niedaleko Gospody pod Modrym Fartuchem, stanął żeliwny wózek wypełniony dobytkiem przesiedleńców. Instalacja związana jest z filmem Prawo i pięść, który niemal w całości nakręcono w Toruniu. Obraz z 1964 r. wyreżyserowali Jerzy Hoffman i Edward Skórzewski. W produkcji wystąpiło wiele gwiazd polskiego kina. Główną rolę zagrał zmarły w tym roku Gustaw Holoubek. Na ekranie towarzyszyli mu m.in. Hanna Skarżanka, Wiesław Gołas i Zdzisław Maklakiewicz. Muzykę do filmu skomponował Krzysztof Komeda-Trzciński. Instalacja, zaprojektowana przez poznańskich artystów Karola Furyka i Małgorzatę Więcławską. ma być symbolem wyborów moralnych, przed którymi stawali bohaterowie filmu.
8 z 12
Poetycki drób w Dworze Artusa
- Kura jest najlepszym przykładem, do czego doprowadza bliskie współżycie z ludźmi. Zatraciła zupełnie ptasią lekkość i wdzięk - pisał Zbigniew Herbert w zbiorze? Hermes, pies i gwiazda". Ptak z tego fragmentu prozy poetyckiej zagościł w grudniu 2008 roku w kafeterii w Dworze Artusa. - Instalacja, wraz z zabawną prozą poetycką, rysunkami Herberta, jego fantazyjnymi fotografiami z lat młodzieńczych, mają pokazać, że autor ?Raportu z oblężonego miasta" był człowiekiem obdarzonym niezwykłym dowcipem. Był pisarzem wszechstronnym, zaszufladkowanym niestety jako suchy moralista - mówił Marek Pijanowski, dyrektor Dworu Artusa
9 z 12
Świecąca fontanna Cosmopolis
W czerwcu 2008 na placu niedaleko popularnej harmonijki pojawiła się fontanna Cosmopolis - jeden z najpopularniejszych obiektów turystycznych w Toruniu. Koncepcję wodotrysku opracował Zbigniew Mikielewicz. Inspiracją do projektu była jedna ze stron dzieła Mikołaja Kopernika ?O obrotach ciał niebieskich", która przedstawia układ heliocentryczny. Fontanna to nie tylko woda - świetlny show odbywa się przy muzyce. Autorem utworu zatytułowanego ?Cosmopolis" jest znany kompozytor Krzesimir Dębski. Fontanna kosztowała 3,4 mln zł.
Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
10 z 12
Piernikarka Fiona
Zielona piernikarka pojawiła się w czerwcu 2011 na deptaku, przy wlocie w Małe Garbary. Autorem pomnika, który kosztował miasto 57 tys. zł, jest toruński artysta Tadeusz Porębski, autor m.in. alei gmerków na ul. Żeglarskiej oraz herbów miast na deptaku. Niektórzy nazywają piernikarkę Fioną - ze względu na kolorystyczne podobieństwo do bohaterki filmu animowanego Shrek.
Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
11 z 12
Słoń, który zniknął
Kamienny słoń pojawił się na ul. Szerokiej początku sierpnia 2009 roku - niedługo po remoncie toruńskiego deptaka. Figurka była prezentem od firmy Bielczyny, która zmodernizowała ulicę. Torunianom jednak nie przypadła szczególnie do gustu. Przede wszystkim nikt nie wiedział, co ma słoń do deptaka. Większość mieszkańców była przekonana, że ozdoba, która stanęła pod domem towarowym, nawiązuje do happeningu sprzed lat, kiedy po poprzednim remoncie po Szerokiej przespacerował się prawdziwy słoń. Kamienny słoń szybko jednak na zawsze zniknął z ulicy. Jego miejsce zajął tzw. But Mrożka.
Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
12 z 12
But Mrożka
Na budynku na rogu ul. Szerokiej i Mostowej na toruńskiej Starówce umieszczono w ub. r. ceramiczny but Sławomira Mrożka. To wierna kopia jednego z butów, w których wybitny pisarz przechadzał się po Toruniu w 2006 r.. Jest dziełem artysty ceramika Dariusza Przewięźlikowskiego, który jest też autorem cyklu figur przedstawiających mieszczan, a umieszczonych na gotyckich murach i w oknach Torunia. Do buta została wciśnięta "kartka", na której znalazł się cytat z wydanego w zeszłym roku "Dziennika" Mrożka: "Ze wszystkiego można zrobić motor dziejów, nawet z dłubania w nosie".
Wszystkie komentarze