- Przy okazji szukania pieniędzy na Camerimage w Toruniu pan Prezydent zmasakrował budżety promocji miasta, turystyki i kultury i zaszlachtował Festiwal Piosenki i Ballady Filmowej w roku jego jubileuszowej dziesiątej edycji - pisze Andrzej Szmak.
W czwartek w Toruniu zacznie się Festiwal Piosenki i Ballady Filmowej. Wystąpią m.in. Katarzyna Żak, Stefan Pawłowski, Karolina Leszko, Justyna Schneider i Katarzyna Dąbrowska.
Za każdym razem, gdy w mieście pojawia się nowy element małej architektury, lokalne media, blogi i fora kipią od krytyki. To spotkało aleję gwiazd pod Dworem Artusa, osiołka na Rynku Staromiejskim, psa Filusia na ul. Chełmińskiej, pomnik Kargula i Pawlaka pod Cinema City, wózek upamiętniający zdjęcia do ?Prawa i pięści? na Rynku Nowomiejskim, a także herby hanzeatyckich miast na deptaku. Zdrój Strobanda bywa zaś określany mianem pisuaru. Za wszystko solidarnie dostaje się Andrzejowi Szmakowi, szefowi Biura Toruńskiego Centrum Miasta, które zajmuje się dekorowaniem Starówki.
Za każdym razem, kiedy w mieście pojawia się nowy element małej architektury, lokalne media, blogi i fora kipią od głosów krytyki. To spotkało aleję gwiazd pod Dworem Artusa, osiołka na Rynku Staromiejskim, psa Filusia na ul. Chełmińskiej, pomnik Kargula i Pawlaka pod Cinema City, wózek upamiętniający zdjęcia do ?Prawa i pięści? na Rynku Nowomiejskim, a także herby hanzeatyckich miast na deptaku. Zdrój Strobanda bywa zaś określany mianem pisuaru. Za wszystko solidarnie dostaje się Andrzejowi Szmakowi, dyrektorowi Biura Toruńskiego Centrum Miasta, które zajmuje się dekorowaniem Starówki.
Architektoniczny i estetyczny potworek, durnostójka, pseudopomnik, brzydki mieszczański bibelot - to chyba najlżejsze epitety dotyczące małej architektury w naszym mieście. "Gazeta" przedstawia najciekawsze i najbardziej kontrowersyjne aranżacje w Toruniu.
Andrzeja Szmaka, dyrektora Biura Toruńskiego Centrum Miasta, dopadła niemoc: spaliły na panewce jego plany postawienia na Bulwarze repliki średniowiecznej kogi, na Starówce rozpanoszyły się banki, znikają sklepy i punkty usługowe rodzimych właścicieli, a psy jak brudziły przestrzeń publiczną tak robią to dalej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.