Sławek Wierzcholski śpiewał kiedyś, że Blues mieszka w Polsce. Dzięki temu wirtuozowi harmonijki możemy powiedzieć, że blues na stałe zameldowany jest w Toruniu. Uchodzi za polską instytucję bluesa. Gra od ponad ćwierć wieku, promuje nowe kapele i festiwale. Jego Nocna Zmiana Bluesa stała się rozpoznawalna właśnie dzięki jego wyrazistej postaci: mocny, chropowaty, męski głos Wierzcholskiego szybko zyskał uznanie fanów. Torunianin jest wirtuozem harmonijki ustnej. Instrumentem zainteresował się dopiero, gdy miał 16 lat.
Nocna Zmiana Bluesa narodziła się w połowie lat 80. w Toruniu. Zaczynała od standardów. Po standardach przyszła kolej na własne kompozycje. Nagrany w latach 80. album Blues mieszka w Polsce przyniósł wyłącznie własne piosenki śpiewane po polsku. Odtąd podstawą repertuaru Nocnej Zmiany stały się autorskie kompozycje utrzymane w bluesowej stylistyce. Zmieniało się też instrumentarium grupy - pojawiła się perkusja, potem druga gitara w miejsce skrzypiec. Sławek i jego zespół wykreowali własny, niepowtarzalny styl bazujący na akustycznym instrumentarium, a będący fuzją bluesa, folku, jazzu i piosenki autorskiej. Sławek jest autorem całego repertuaru grupy i kilku prawdziwych przebojów, jak Szósta zero dwie, John Lee Hooker i Chory na bluesa.
Moje muzyczne DNA
Gazeta Wyborcza przygotowała kwestionariusz, w którym znani toruńscy muzycy opowiadają o swoich gustach muzycznych. W naszej zabawie wzięli udział m.in. Piotr Bielski, Michał Jarski, Maja Lewicka, Dominika Skinder.
Maria Koterbska - Oh, Mr. Banjo
Moi rodzice byli wielkimi miłośnikami Marii Koterbskiej. Mieli wiele jej płyt, zwłaszcza tzw. czwórek i charakterystyczny głos piosenkarki rozbrzmiewał w domu bardzo często .Moją ulubioną piosenką był utwór w konwencji swingowo / dixielandowej Oh, Mr. Banjo z polskim tekstem Ludwika Jerzego Kerna Zagraj na banjo.
Sonny Terry & Brownie McGhee - Wholesale Dealin Papa
Był to prawdopodobnie pierwszy utwór bluesowy, którego świadomie wysłuchałem. Blues tak mnie zauroczył, że zmienił koleje mojego życia. Wcześniej nie interesowałem się jakoś szczególnie muzyką.
Maciej Zembaty - W prosektorium
Steve Miller Band - Abracadabra
Utwór - zarówno canto, jak i refren - oparty jest na trzech akordach: a-moll, d-moll, E7. Prosta melodia, chwytliwy refren i wielki, światowy przebój mojej młodości!
La Bamba
Nie tańczę, kiedy nie muszę. A jak już się nie da wykręcić, to rytmy latynoskie są w miarę znośne? Może zatem np. La Bamba?
Pracuję obecnie nad muzyką do spektaklu teatralnego, którego akcja dzieje się na południu Stanów Zjednoczonych w XIX wieku. Słucham sporo muzyki folkowej w wykonaniu takich artystów jak Doc Watson, Earl Scruggs, Jerry Douglas... Pewnie to był utwór któregoś z nich.
Screamin Jay Hawkins - Constipation Blues
Nie znoszę, kiedy po zaśpiewaniu 100 lat jestem wraz z innymi zmuszany przez dowcipnego zapiewajłę do śpiewania coraz mniej sensownych wariacji na jej temat.
Dżem i Sławek Wierzcholski - Niezapłacony rachunek
Niezapłacony rachunek nagrałem z towarzyszeniem grupy Dżem na CD Ciśnienie. Miał być dowcipny, z podtekstem ale po latach widzę, że mi to nie wyszło, niestety.
Muzyki klasycznej.
St. James Infirmary
St. James Infirmary w wykonaniu grupy jazzu tradycyjnego. Tak jak w Nowym Orleanie...
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze