Marszałek województwa od 2006 r., w każdych kolejnych wyborach bije kolejny rekord poparcia - w tym roku uzyskał aż 68 542 głosów w okręgu toruńsko-chełmińskim. Ma 51 lat, z wykształcenia jest biologiem. Zanim został marszałkiem, pracował jako dyrektor wydziału w toruńskim magistracie, wcześniej był m.in. doradcą wojewody toruńskiego. W 2015 r. został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. Jest żonaty, ma trzy córki.
W okręgu toruńsko-chełmińskim zanotował drugi wynik, zdobywając 19 556 głosów. 48-letni doktor socjologii jest doświadczonym samorządowcem, pracował jako nauczyciel i metodyk. Obecnie jest wykładowcą pedagogiki w Kolegium Jagiellońskim - Toruńskiej Szkoły Wyższej. Po "dobrej zmianie" został też członkiem rady nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy. Mieszka w Starym Toruniu, jego hobby to narciarstwo, tenis ziemny i pływanie. Żona jest dyrektorem ds. administracji i promocji w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Toruniu.
Długoletni radny sejmiku i tym razem przekonał do siebie wyborców, uzyskując 3 675 głosów. Jest chirurgiem i prezesem szpitala w Chełmży. W sejmiku dotąd zajmował się m.in. sprawami budżetu i finansów oraz służby zdrowia. Ma 61 lat. Poparło go 3 675 wyborców.
Po raz drugi weszła do sejmiku, szczególnie dobry wynik uzyskując w powiecie chełmińskim, gdzie mieszka. W całym okręgu toruńsko-chełmińskim głosowało na nią 3 371 osób. Ma 47 lat, studiowała fizykę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, jest dyrektorem Zakładu Aktywności Zawodowej w Drzonowie. Społecznie działa w zarządzie Stowarzyszenia "Ludzie-Ludziom" w Chełmnie.
Jest znany przede wszystkim fanom żużla - to były wiceprezes i menedżer Get Well Toruń. Prowadzi też firmę JG Sport handlującą artykułami do uprawiania sportów motorowych, która jest dystrybutorem marek Scott Sports oraz Motorex. Gajewski ma 55 lat, jest radnym od 2010 r. Tym razem uzyskał 2 780 głosów w okręgu nr 4.
Sekretarz PiS w toruńskich strukturach partii, sołtys Mełna ZZD i prezes Stowarzyszenia Mieszkańców Mełna "Integracja", radna gminy Gruta w latach 2010-2014. Po dojściu do władzy PiS została wojewódzkim komendantem Ochotniczych Hufców Pracy w Toruniu, gdzie jej zastępcą jest inny pisowski radny sejmiku Michał Krzemkowski. Ma 41 lat, w okręgu nr 3 (Grudziądz, powiaty: brodnicki, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, rypiński, wąbrzeski) zdobyła 14 526 głosów.
Długoletni samorządowiec, w ostatniej kadencji przewodniczący sejmiku. Tym razem głosowało na niego 14 149 mieszkańców okręgu nr 3. Ma 62 lata, jest rolnikiem - prowadzi prężnie prosperujące gospodarstwo we wsi Jabłonowo-Zamek.
Prawdopodobnie najbogatszy radny. Interesy prowadzi wraz z żoną Renatą od 1990 r., jego najbardziej znana firma to sieć marketów Hildebrandt działająca w Brodnicy i Wąbrzeźnie. Jest też właścicielem udziałów w Brodnickiej Fabryce Żelatyny i mleczarni Bromilk oraz gospodarstwa o powierzchni ponad 200 ha. W sejmiku znalazł się po raz drugi, wcześniej był radnym w Brodnicy. Należy do Porozumienia, partii Jarosława Gowina. Ma 58 lat, w okręgu nr 3 poparło go 9 986 osób.
69-letni prezydent Grudziądza od 2006 r. zrezygnował z ubiegania się o reelekcję na to stanowisko, decydując się na start do sejmiku. Wraca do niego po latach, był już radnym w kadencji 1998-2002. Teraz zdobył 9 415 głosów. Nim został zawodowym samorządowcem, pracował w edukacji, m.in. jako dyrektor szkoły. Jest bratem tragicznie zmarłego biegacza Bronisława Malinowskiego, w młodości sam również uprawiał lekkoatletykę.
Sejmikowy debiutant, dotąd był radnym miejskim w Grudziądzu. Jego dobry wynik w wyborach - 8 902 głosów - pozytywnie zaskoczył kolegów partyjnych z PO. Ma 40 lat, z wykształcenia jest geografem, pracuje w Miejskim Ośrodku Rekreacji i Wypoczynku w Grudziądzu. Słucha Genesis, Pink Floyd i Marillion. Jego żona Magdalena jest psychologiem.
W poprzedniej kadencji była członkiem zarządu województwa, ale nie łączyła tej funkcji z mandatem radnej. Teraz do sejmiku weszła po raz pierwszy, uzyskując 15 014 głosów - to najlepszy wynik w okręgu nr 6 (Włocławek, powiaty: aleksandrowski, lipnowski, radziejowski, włocławski). Mieszka we wsi Borek, ma 43 lata. Przed objęciem funkcji w zarządzie województwa pracowała jako kierownik w Centrum Aktywizacji Zawodowej w Lipnie. W składanych przez nią oświadczeniach majątkowych uwagę zwraca samochód lexus NX 300h, rocznik 2014. Kilka lat temu takie modele były sprzedawane za 175 tys. zł.
Radny sejmiku od 2006 r. i tym razem zdobył zaufanie wyborów z Włocławka i okolic, którzy oddali na niego 14 129 głosów. Ma 55 lat, z wykształcenia jest historykiem, pracuje jako nauczyciel w szkole podstawowej w Brześciu Kujawskim. Działa w oświatowej "Solidarności", jedną z jego pasji są wycieczki górskie. Od lutego 2016 r. zasiada w radzie nadzorczej publicznego Radia PiK.
59-letni magister matematyki pracował m.in. fizycznie w kopalni węgla kamiennego, potem jako nauczyciel. Był też dyrektorem w Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy i Zespole Szkół Chemicznych we Włocławku. Od 2010 r. jest członkiem zarządu województwa. W karierze nie przeszkodził mu udział we "włocławskiej aferze taśmowej". Został nagrany, gdy zwierza się ówczesnej posłance Domiceli Kopaczewskiej: "Mnie w życiu spotyka tyle dobrego, że ja na to nie zasłużyłem. Ja, taki wioskowy głupek, se tak stanął z boku i tak się zdarzyło". Zdobył 13 352 głosów.
Przekonał do swojej kandydatury 12 865 wyborców z Włocławka i okolic. Jest jedynym radnym Sojuszu Lewicy Demokratycznej i jedyną osobą zasiadającą w sejmiku przez wszystkie kadencje. Był też m.in. posłem, burmistrzem Lubrańca i członkiem zarządu Krajowej Spółki Cukrowej, udzielał się w aeroklubie i Ochotniczej Straży Pożarnej. Z wykształcenia jest magistrem inżynierem mechanizacji rolnictwa. Obecnie na emeryturze, prowadzi ponadto niewielkie gospodarstwo rolne.
Do sejmiku dostał się po raz pierwszy, ale w samorządzie ma już doświadczenie - przez dwie kadencje był radnym Włocławka, pełniąc m.in. funkcję przewodniczącego. Jeszcze rok temu był członkiem PO, rzucił legitymację partyjną na skutek konfliktu z lokalnymi działaczami partii i związał się z PiS-em. Pracował jako szef nieistniejącego już przedstawicielstwa Urzędu Marszałkowskiego we Włocławku. Prowadzi kancelarię prawną i konsultingową TON. Ma 45 lat, uzyskał 7 989 głosów w okręgu nr 6.
Najwięcej głosów (26 379) zdobył Roman Jasiakiewicz z Koalicji Obywatelskiej. W poprzedniej kadencji był radnym niezrzeszonym, znanym ze stanowczego upominania się o interesy Bydgoszczy. Był też radnym wojewódzkim kadencji 1998-2002, prezydentem Bydgoszczy, radnym miejskim. Z zawodu jest adwokatem.
Mandaty uzyskali też:
Ostrowski Zbigniew (KO) 17 723 głosów
Krzemkowski Michał (PiS) 17 043 głosów
Dombrowicz Konstanty (PiS) 7 269 głosów
Krupa Łukasz (KO) 5 096 głosów
14 499 głosów uzyskał Jarosław Katulski (KO), ginekolog i prezes szpitala w Tucholi. Po raz pierwszy został radnym sejmiku w 2006 r., potem przez kilka lat był posłem, ale zrezygnował z mandatu i w 2014 r. wrócił do samorządu. W poprzedniej kadencji był wiceprzewodniczącym sejmiku.
Mandaty zdobyli też:
Witkowski Marek (PiS) 13 380 głosów
Pogoda Tadeusz (KO) 12 713 głosów
Kłopotek Agnieszka (PSL) 8 745 głosów
Chmarzyński Jacek (PiS) 5 642 głosów
Największe poparcie uzyskała Elżbieta Piniewska (KO), na którą głos oddało 16 949 wyborców. Jest polonistką w szkole w Inowrocławiu, dyrektorem artystycznym Ogólnopolskiego Festiwalu Małych Form Teatralnych "Arlekinada" i reżyserem Inowrocławskiego Teatru Otwartego. W sejmiku zasiada od 2010 r.
W tym okręgu radnymi zostali także:
Kurzawa Dariusz (PSL) 16 581 głosów
Gawęda Jerzy (PiS) 12 632 głosów
Szczęsny Wojciech (KO) 10 692 głosów
Banaszak Adam (PiS) 6 821 głosów
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze