Gdzie są te pieniądze? Kto je wziął? Pytam głośno. Dlaczego nie rozliczono pana ministra Raua? - pytała posłanka Iwona Michałek, kandydatka Trzeciej Drogi do Sejmu.
Iwona Michałek w poniedziałek zaprosiła dziennikarzy na konferencję prasową poświęconą aferze wizowej. Była wiceministrem edukacji narodowej, a później rodziny, pracy i polityki społecznej oraz rozwoju, pracy i technologii. Dwa lata temu pożegnała się z rządem Mateusza Morawieckiego. Dziś jedzie Trzecią Drogą jako kandydatka PSL-u do Sejmu.
To jest aferka?
- Pan premier powiedział, że to jest aferka, a słyszymy, że za jedną wizę pobierano od 5 do 40 tys. dolarów. Jeśli 150 uchodźców zapłaciło średnio po 20 tys. to są 3 miliony złotych. Inaczej mówił pan Ziobro, że to było 250 uchodźców. To 5 mln zł, ale pan Morawiecki powiedział, że to 300 uchodźców to mamy 6 mln. Z doniesień medialnych słyszymy, że to 250 tys. - mówi posłanka Iwona Michałek.
Wszystkie komentarze