- To będą najdroższe Święta Wielkanocne w historii. Drożyzna staje się symbolem tych rządów, drożyzna, za którą stoi ich pazerność, ich nieudolność, ich pogarda dla ludzi - mówił we wtorek w Toruniu lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk. Na dowód pokazał dwa rachunki z Lidla.
Od października trzeba będzie zapłacić za grę na orlikach przy oświetleniu.
Zmieszane miny emerytów przy kasach, którzy z niedowierzaniem patrzą na paragon, to najodpowiedniejszy komentarz do świątecznej drożyzny. Wzrost cen odczuwamy wszyscy od kilku miesięcy, ale przed świętami jest jeszcze drożej. Za co płacimy najwięcej?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.