- Drony mają to do siebie, że czasem wybijają się na niepodległość - mówił o głośnym zniknięciu drona w 2014 roku ówczesny premier Donald Tusk. Polska armia apelowała wtedy w mediach do mieszkańców, aby odnieśli sprzęt wojskowy na najbliższy komisariat. Dron uciekł w Toruniu, podobonie jak teraz armii umknął "obiekt wojskowy" powietrze-ziemia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.